Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27

Wątek: Wyczyn

  1. #1
    Fuflon
    Guest

    Domyślnie Wyczyn

    Otóż jestem harcerką i potrzebuję jakiejś trasy na wyczyn na stopień. Wybrałam ukochane Bieszczady (które "odkryłam" dość niedawno). Problem jest w tym, że trasa musi mieć długość określoną w kilometrach (co jest trochę głupie, bo kilometr kilometrowi nie równy - zwłaszcza w górach). Ile maksymalnie kilometrów można przejść w 4 dni? Tak maksymalnie, maksymalnie przy przeciętnych warunkach fizycznych (nie totalny mieszczuch, ale też nie wyczynowiec ). Generalnie chodzi o to, żeby pod koniec już się czołgać i płakać... i poznać granice własnych możliwości... (jakkolwiek brutalnie by to nie brzmiało - to naprawdę bardzo rozwija psychikę). Tak na oko przynajmniej. (Ze spaniem oczywiście, chociaż w ograniczonym zakresie - nie popwadajmy w skrajności). Może ktoś ma doświadczenie w tej materii?

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Odp: Wyczyn

    Cytat Zamieszczone przez Fuflon Zobacz posta
    Ile maksymalnie kilometrów można przejść w 4 dni? Tak maksymalnie, maksymalnie przy przeciętnych warunkach fizycznych (nie totalny mieszczuch, ale też nie wyczynowiec ). Generalnie chodzi o to, żeby pod koniec już się czołgać i płakać... i poznać granice własnych możliwości...
    Zróbcie sobie czerwony szlak z Komańczy do UG, tj. 75,5km (szlakiem). Jak się okaże na was mało, to skręcicie pod koniec na niebieski i będziecie się katować dalej
    Nie zapomnijcie powiadomić wszelkich możliwych służb i wziąć przewodnika jeśli to impreza zorganizowana będzie.
    Można po drodze jeszcze się okładać wzajemnie witkami i straszyć żabami - sprawność będzie lepciejsza :)
    Sorry za sarkazm, ale jest to choć trochę zabawne
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar dziabka1
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    warszawa
    Postów
    879

    Domyślnie Odp: Wyczyn

    Cytat Zamieszczone przez Fuflon Zobacz posta
    Otóż jestem harcerką i potrzebuję jakiejś trasy na wyczyn na stopień. Wybrałam ukochane Bieszczady (które "odkryłam" dość niedawno). Problem jest w tym, że trasa musi mieć długość określoną w kilometrach (co jest trochę głupie, bo kilometr kilometrowi nie równy - zwłaszcza w górach). Ile maksymalnie kilometrów można przejść w 4 dni? Tak maksymalnie, maksymalnie przy przeciętnych warunkach fizycznych (nie totalny mieszczuch, ale też nie wyczynowiec ). Generalnie chodzi o to, żeby pod koniec już się czołgać i płakać... i poznać granice własnych możliwości... (jakkolwiek brutalnie by to nie brzmiało - to naprawdę bardzo rozwija psychikę). Tak na oko przynajmniej. (Ze spaniem oczywiście, chociaż w ograniczonym zakresie - nie popwadajmy w skrajności). Może ktoś ma doświadczenie w tej materii?
    Fajnie rozpoczęłaś post...
    Żeby się maksymalnie dobić, polecam łazić góra - dół, góra - dół, z jara na grzbiet, w dół w dolinę i apiać. A najlepiej darować sobie zaledwie dwie godziny snu na dobę. I mokry, ciężki śnieg.
    Podobna wycieczka jest prowadzona na warszawskim kursie przewodnickim i nosi nazwę kondycyjnej. Bardzo miłe wspomnienia po niej pozostają.
    Powodzenia.

  4. #4
    Fuflon
    Guest

    Domyślnie Odp: Wyczyn

    Może trochę głupio zabrzmiało. Chodzi o to, żeby się rozwinąć i poznać granice. Tak daleko, jak się da. (Oczywiście bez uszczerbku na zdrowiu). To naprawdę - jak nic innego - wyrabia wiarę we własne możliwości. Jakoś tak potem łatwiej znosić trudy szarego życia . Będą dwie osoby, więc impreza nie zorganizowana. Zapomniałam o bardzo ważnej rzeczy: wszystko z plecakami 13-15kg i jeden namiot niesiony na zmianę przez dwie osoby. Lato. Myślałam o 100km. Dziękuję bardzo za odpowiedzi i liczę na dalsze wskazówki .

  5. #5

    Domyślnie Odp: Wyczyn

    Z takich wyczynów, to najlepiej mi wychodzi leżenie na plecach, można by powiedzieć, że jestem w czołówce światowej. :) Mógłbym Ci swoim mistrzostwem pomóc, np. Będę leżał na noszach a Ty będziesz je targać za sobą :) I Twój wyczyn będzie jeszcze bardziej wyczynowy a i ja podszkolę się w swoim wyczynie, bo w takich warunkach jeszcze nie wyczynowałem :)
    A na serio, powodzenia! :)
    Sława Starym Bogom...

  6. #6
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Wyczyn

    Cytat Zamieszczone przez dziabka1 Zobacz posta
    Żeby się maksymalnie dobić, polecam łazić góra - dół, góra - dół, z jara na grzbiet, w dół w dolinę i apiać. A najlepiej darować sobie zaledwie dwie godziny snu na dobę. I mokry, ciężki śnieg.
    Aż kielich nalewki wylałem, gdy przeczytałem o tym śniegu...w lecie;P Oj Dziabka, Dziabka...same straty przez Ciebie

    Ale - Fuflonie Odważny - to jedyny sprawdzony przepis na wzięcie w tył - posłuchać rad eskapebola, w tym przypadku Dziabki:D:D:D Trasa nie ma znaczenia. Trzeba iść góra-dół, spanie max 3 godziny. Dzikie jarce przecinać na wskroś, tętnić życiem na szlaku o 3-ej nad ranem, zagubić się w borze, stracić rachubę wszystkiego... Ja (nie eskapebol) polecam start daleko na północ od Komańczy, we wsi Kulaszne, skąd wchodzi się na błękitny szlak ku Chryszczatej i dalej do Cisnej, na Jasła, granicą do Rawek i zbiega do Ustrzyk Górnych, a stamtąd ku Caryńskiej, Wetlińskiej, Smerekowi, na Jaworzec, i dalej do Falowej, aby następnie zejść do Dołżycy i do Cisnej. Gdy jeszcze czas i moc w nogach - można wrócić do Kulasznego:P Tak dobrałem tę trasę, aby zaczerpnąć i połonin i na rozkręcenie sunąć po drodze, gdzie niemal w każdym miejscu można założyć biwak bez konfliktu z prawem, nalotów SG itd. Noclegi wypadają co około 30-32 km. Dokładną nawigację opracuj z mapą sama. I tak planowane miejsca spoczynku zapewne wypadną gdzie indziej, niż początkowo założysz.
    Pozdrawiam,
    Derty
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  7. #7
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Wyczyn

    Cytat Zamieszczone przez Piotr Zobacz posta
    Zróbcie sobie czerwony szlak z Komańczy do UG, tj. 75,5km (szlakiem). Jak się okaże na was mało, to skręcicie pod koniec na niebieski i będziecie się katować dalej
    Nie zapomnijcie powiadomić wszelkich możliwych służb i wziąć przewodnika jeśli to impreza zorganizowana będzie.
    Można po drodze jeszcze się okładać wzajemnie witkami i straszyć żabami - sprawność będzie lepciejsza :)
    Sorry za sarkazm, ale jest to choć trochę zabawne
    Piotrze miejże litość nad przewodnikami. Bez obsługi proszę. Sama trasa całkiem, całkiem tylko jeszcze rozważmy tempo. Proponuję takie zbliżone do tempa porusznia się po Bieszczadach chłopaków startujących w biegu rzeźnika. Efekt zostanie osiągnięty.

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Wyczyn

    Cytat Zamieszczone przez Fuflon Zobacz posta
    Otóż jestem harcerką i potrzebuję jakiejś trasy na wyczyn na stopień. Wybrałam ukochane Bieszczady (które "odkryłam" dość niedawno). Problem jest w tym, że trasa musi mieć długość określoną w kilometrach (co jest trochę głupie, bo kilometr kilometrowi nie równy - zwłaszcza w górach). Ile maksymalnie kilometrów można przejść w 4 dni? Tak maksymalnie, maksymalnie przy przeciętnych warunkach fizycznych (nie totalny mieszczuch, ale też nie wyczynowiec ). Generalnie chodzi o to, żeby pod koniec już się czołgać i płakać... i poznać granice własnych możliwości... (jakkolwiek brutalnie by to nie brzmiało - to naprawdę bardzo rozwija psychikę). Tak na oko przynajmniej. (Ze spaniem oczywiście, chociaż w ograniczonym zakresie - nie popwadajmy w skrajności). Może ktoś ma doświadczenie w tej materii?
    W górach liczy się inaczej.
    Najlepiej chyba przeliczyć trasę nie na km lecz na punkty GOT.

    1 pkt. GOT na płaskim = 1 km, plus 1 pkt. GOT za 100 m podejścia (deniwelacji).
    Maksymalna (taka do zarżnięcia, ale nie samobójstwa) ilość punktów GOT do przejścia dziennego to wg mnie 50 (chociaż tu opinie mogą być różne, bo przecież każdy ma inną kondycję). Z ciężkim plecakiem rzecz jasna mniej. Na godzinę można przejść 4-6 punktów GOT ( w zależności od ciężaru plecaka, kondycji itd.). Wszystko co piszę dotyczy warunków letnich, bo w zimie czas się może wydłużyć - do nieskończoności.

    Przeanalizujcie projektowaną trasę pod tym kątem.

    Pozdrowienia

    Basia

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar dziabka1
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    warszawa
    Postów
    879

    Domyślnie Odp: Wyczyn

    Cytat Zamieszczone przez Derty Zobacz posta
    Aż kielich nalewki wylałem, gdy przeczytałem o tym śniegu...w lecie;P Oj Dziabka, Dziabka...same straty przez Ciebie

    Ale - Fuflonie Odważny - to jedyny sprawdzony przepis na wzięcie w tył - posłuchać rad eskapebola, w tym przypadku Dziabki:D:D:D Trasa nie ma znaczenia. Trzeba iść góra-dół, spanie max 3 godziny. Dzikie jarce przecinać na wskroś, tętnić życiem na szlaku o 3-ej nad ranem, zagubić się w borze, stracić rachubę wszystkiego...
    Zawsze mówiłam, ze się nie je i nie pije przy kompie :P

    To, co opisałeś, to tak zwane tępe łojenie - łojenie do przodu, byle dalej i wszystko jedno gdzie :)))

  10. #10
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Wyczyn

    13-15kg??? nieprzecietnie lekkie plecaki na wyczyn!! wy tam chcecie zmiescic jedzenie na 4 dni, wode, ubranie, spiwory i namiot?? i zeby nie przekroczylo 15 kg?? kurcze, podziwiam!!!! i jedno jest pewne ze idac z plecakiem pod 30kg duzo latwiej jest poznac granice swoich mozliwosci..
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •