Dobre, naprawdę dobre. Może jednak odwrócimy sytuację. Może dlatego, że ciągle szkolimy się, bierzemy udział w konferencjach, mamy ciekawe programy to mamy też i klientów. Jeżeli chodzi o ceny. Tu rzeczywisćie masz rację. Bieszczady są jednym z najdroższych regionów w kraju. Mimo tego nie narzekamy, mamy duże obłożenie. Cena jest "rzeczą" względną. Szczególnie cena usługi. Nie mamy monoplolu, wprost przeciwnie jest sporo młodych, dynamicznych osób które chce dorwać się do "tortu". Jak kiedyś zauważyłeś usługa przewodnicka może być wyceniona od 40 do 700 zł. Wszystko jest względne na tym padole łez.
Zakładki