Strona 14 z 115 PierwszyPierwszy ... 4 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 24 64 114 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 1147

Wątek: Konflikt polsko-ukraiński [wcześniej "Historia Bieszczadów"]

  1. #131
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    http://www.tekstowisko.com/kriszu/54393/dwie-prawdy
    http://www.tekstowisko.com/kriszu/54...-kwiecien-1943

    Zwróćcie uwagę na komentarze,a zwłaszcza Wiesława Tokarczuka.Ciekawa jest wklejka Snydera.
    Pozdrav

  2. #132
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    Cytat Zamieszczone przez jacob.p.pantz Zobacz posta
    Ty, Tobie...
    Jednak nie tylko sobie je czytasz, ale i innym transmitujesz.

    Z jednej (dla porządku) strony:
    niektórzy mieć mogą na tyle już trenowaną empatię, by nie potrzebować kolejnych 'studiów przypadku'.
    Starczy 'tylko statystka' by odczuwać grozę indywidualnych historii. Tysięcy indywidualnych histroii.

    Z drugiej zaś (i to groźniejsze) - w wielu zbliżenie na cierpienie nie konstruuje ogólnej refleksji
    nad grozą wszelkiej nienawiści i przemocy, wzmacniając dążenie do przebaczenia i pokoju,
    ale zwyczajnie wywołuje żądzę wskazywania i karania winnych - odwetu,
    czy choćby w lżejszym przypadku - potęguje niechęć i uprzedzenia.
    A tej niechęci i uprzedzenia do wszelkich 'ruskich' w tzw. szerokim społeczeństwie wszak dosyć.
    No cóż,jeden przeczyta,machnie ręką,ma 'trenowaną empatię' przecież.Drugiemu włos się zjeży ze zgrozy,zemdli go.Trzeci z zimną wściekłością wyciągnie kosę,naostrzy na "wszelkich 'ruskich'",tak pewnie też jest.A czwarty(taki jak ja),z 'betonową' empatią,zacznie się sprawie przyglądać,i (o zgrozo) wyrabiać sobie na ten 'milczony' w sumie temat własne zdanie...
    A Bagiński ma tu tyle tylko do rzeczy,że właśnie na niego trafiłem,sprawnie pisze.Czy manipuluje? Nie wiem,mam zbyt małą wiedzę.Jak trafię na inny 'nadajnik' to też podlinkuję.Ale chcę jasno powiedzieć: lepszy taki niż żaden.
    Widzę że meritum sporu między nami jest takie: Ty twierdzisz(czy też dajesz do zrozumienia,jak zwał, tak zwał) że nie warto 'mikroskopować szczegółów' bo mogą się obudzić demony.Proponujesz poprawność polityczną,prześlizgnięcie się nad tym tematem w imię 'niejątrzenia'.
    Ja zaś uważam,że te opisywane historie wypełniają pewną pustkę,ukrytą za liczbami,za statystyką.I wyjaśnienie tamtych spraw tylko pomoże naszym wzajemnym stosunkom, bo płytko i niedbale zakopany trup zawsze zacznie śmierdzieć w najmniej odpowiednim momencie.
    Pewnie więc pozostaniemy każdy ze swoim,odmiennym zdaniem.
    Pozdrav

  3. #133
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2007
    Postów
    343

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    Cytat Zamieszczone przez Seba Zobacz posta
    A nie można Kubo po prostu pisać prawdy? [...] "Niech wasza mowa będzie tak tak, nie nie. A wszystko co nadto od Złego pochodzi". [...] spraw nazywać po imieniu, mordu nazywać mordem
    Prawda - bardzo słuszna uwaga.
    Tylko - możem staromodny - oczekiwałbym raczej w tradycyjnie wydawanym opracowaniu naukowym,
    niż na anonimowym blogu.

    "Tak-nie" ? - tak, tak, tak!
    Toż właśnie to podnoszę wobec "Dymitriady", że poza "tak tak, nie nie" zawiera mnóstwo 'marketingu'.

    I ja tu mord nazywam wszak mordem.

    Cytat Zamieszczone przez Seba Zobacz posta
    Aby nie było niedomówień: wiem, że tzw "strona polska" też jest wybiórcza.
    Ano właśnie.
    Niska - wobec np. Katynia - świadomość ukraińskich zbrodni ma być racją akcji jak blog "Dymitra" i jego tu popularyzacja.
    Ale czy pyta się jednocześnie, jaki procent Polaków wie o zbrodniach na Ukraińcach?

    Cytat Zamieszczone przez Seba Zobacz posta
    I nie dywagować nad tym czy będzie to korzystne "dla przyszłości stosunków polsko-ukraińskich" Bo stosunki zbudowane na niedopowiedzeniach, przemilczeniach czy zakłamaniu nigdy nie będą dobre, trwałe i uczciwe.
    Czy mi się zdaje, czy jednak zaraz po zdaniu o nie dywagowaniu - sam dywagujesz? (-;

    Tak czy inaczej - ja sądzę, że takie dywagowanie ma sens.
    Samo 'upamiętnianie', 'prawda dla prawdy', 'oddawanie sprawiedliwości' - ma sens niewielki
    - zamordowanym nie pomoże, ich bliskim - niebardzo.
    Perspektywą winna być przyszłość potomków jednej i drugiej strony.
    Przyszłość pokojowa i zgodna.
    A takiej nie buduje się na kłamstwie, ale też nie na wybiórczej prawdzie
    z jednej tylko perspektywy podawanej językiem agresji lub manipulacji.

    Stąd - piszę, co piszę.

    Cytat Zamieszczone przez Seba Zobacz posta
    Niestety, strona ukraińska "wychyla się" na niekorzyść,
    Też tak sądzę, ale - jak pisałem nieco temu, w tamtym wątku - warto to rozumieć.
    Nie warto zaś licytować się w 'wychylaniu'.

    Cytat Zamieszczone przez Seba Zobacz posta
    Kubo, czyżbyś nie zamierzał ustosunkować się do tekstu Ziemkiewicza?
    (((-;
    Piramidka 'ktoś pisze o czyimś pisaniu' jest już nieco spiętrzona
    i odnoszenie się do każdego jej pięterka to coraz bardziej dyskusja 'tyralierą'
    - a takowa niełatwa w pojedynkę
    ale O.K.

    Kłopot odrobinę w tym, że tekst dość obszerny i wielowątkowy.
    Rzetelnie się doń odnosząc winienem pisać kilka zdań co kilka jego zdań.

    Więc może pokrótce:

    Autor podnosi kilka okoliczności, z którymi się zgadzam:
    np. zrozumienie potrzeby bohaterskiego mitu,
    czy też różne postawy ludności ukraińskiej wobec UPA.
    (to ostatnie jednak jakby niezbyt szczerze, bo np. niemal w tym samym miejscu zastanawia się
    na ile popularny był Dońcow i podaje przykłady, że nie był - zbrodnie UPA na własnym narodzie).

    Łatwiej - jak widać (-; - będzie mi napisać krótko (i mało systematycznei) z czym się nie zgadzam:
    1. Zbyt prosto prowadzenie analogii.
    Niemcy i Rosja to - w ostatnich paruset latach polskiej historii
    - jednoznacznie państwa -agresorzy/okupanci.
    Stosunki z Ukraińcami to relacje w znacznym stopniu 'wewnętrzne', a przy tym mocniej skomplikowane,
    bo z tworzącą się w bólach narodowością i państwowością, tragicznie wbitą pomiędzy konflikty
    większych i 'przegrywającą' w niemal każdym możliwym ich wyniku.
    2. Oczekiwanie niedyplomacji od dyplomacji.
    Toż Ziemkiewicz wie, że dyplomaci nie mówią 'jesteśmy tu gdzie zarżnęliście tysiąc naszych',
    tylko 'pochylamy się z szacunkiem nad ofiarami trudnej przeszłości'. na tym polega i potoczna
    i prawdziwa (jawna przynajmniej) dyplomacja; oczekiwanie stwierdzeń 'na odlew' - to demagogia.
    3. Takąż demagogią jest stwierdzenie, że wytykając Ukrainie zbrodnie UPA uchronimy ją
    przed niewpuszczeniem do NATO i Unii. Toż dla stron sporu (ww. struktury i Rosja) UPA to duperele,
    nie wspomniane choćby przy okazji ostatniego szczytu NATO.
    dalej 2 sprawy mocniej (jeszcze?) ocenne
    i tyczące nie tylko Ziemkiewicza i przedmiotowego artykułu:
    4. Sądzę, że popularność UPA na Ukrainie jest moooocno przesadzona (mniejszość Ukrainy Zachodniej)
    5. Nie zgadzam się, że zbrodnie ukraińskie są u nas jakkolwiek ukrywane - masa publikacji 'z kruchty',
    "Łuny..." i "Ogniomistrz...", popularny stereotyp 'rezuna' itd.
    Niska ich świadomość to prosta pochodna ogólnej marnej wiedzy o historii (poza 'kinowymi' przypadkami).
    i jeszcze:
    6. Ja 'różnie bywało' rozumiem inaczej, niż piętnowane przez Ziemkiewicza, bo nie zestawiałbym tylko
    tych lat Wołynia i Galicji z UPA, ale tak ze cztery stulecia, tworzące splątany i krwawy gordyjski węzeł.
    Podsumowując:
    Zbytnia emfaza we wnioskach, nadmiar instrumentalizacji argumentów.
    Ale w granicach tego nurtu publicystyki politycznej. No i - dodając, że czyta się nieźle - nic dziwnego,
    że dla osób szukających podobnego punktu widzenia jak własny - tekst osobiście istotny.


    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    zacznie się sprawie przyglądać,i (o zgrozo) wyrabiać sobie na ten 'milczony' w sumie temat własne zdanie...
    A Bagiński ma tu tyle tylko do rzeczy,że właśnie na niego trafiłem,sprawnie pisze.
    Lepiej późno niż wcale.
    Ciekawe, że z owym ponoć 'milczonym' tematem ja np. stykam się bez specjalnego kłopotu od ponad 20 lat.
    "Sprawności" pisania nie przeceniałbym zbytnio przy poszukiwaniu prawdziwości.

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    Czy manipuluje? Nie wiem [...] lepszy taki niż żaden.
    Cóż...

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    nie warto 'mikroskopować szczegółów' bo mogą się obudzić demony.
    Do mikroskopu dodałbym jeszcze krzywe lustro i jedną tylko specyficzną perspektywą.
    Wówczas generalnie zgoda.
    Skoro te ileś % społeczeństwa dotąd nie dostrzegło Wołynia,
    to - obowiam się - przynajmniej przy Dymitrowej optyce - nie dostrzeże potrzeby przebaczenia i pojednania.

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    Proponujesz poprawność polityczną
    A w tym aspekcie - gówno prawda - że się tak podwójnie apropośnie odniesę.

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    opisywane historie wypełniają pewną pustkę,ukrytą za liczbami,za statystyką.
    Być może wypełniają - niestety z jednej tylko strony.

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    I wyjaśnienie tamtych spraw tylko pomoże naszym wzajemnym stosunkom, bo płytko i niedbale zakopany trup zawsze zacznie śmierdzieć w najmniej odpowiednim momencie.
    Zgoda.
    Ino pozostając w tej poetyce - wolałbym by miejsce trupów, przeniesienych przez odpowiedni personel,
    było głęboko w poświęconej ziemi, nie zaś - wypreparowanych przez hobbystów - na politycznym wiecu czy ludycznej biesiadzie.

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    Pewnie więc pozostaniemy każdy ze swoim,odmiennym zdaniem.
    Zatem pozostaję
    z szacunkiem
    (-;

    Serdeczności,

    Kuba

  4. #134
    Bieszczadnik Awatar chris
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Kristiansand i ... ;)
    Postów
    870

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    Cytat Zamieszczone przez jacob.p.pantz Zobacz posta
    czy resztę już czytasz jednak wraz z kontekstem?

    BTW:
    że z istotności sposobu pisania o czymś 'śmieje' się akurat pracownik branży reklamowej/marketingowej
    - to jest dopiero "uciecha"...

    Serdeczności,

    Kuba
    Patrząc, czytając, słuchając, raczej winniśmy, jak mniemam, zwracać uwagę na wzajemne odniesienia "polsko-rosyjskie". Bardziej, aniżeli na "polsko-ukraińskie", jak piszesz ... Cudnie było patrzeć na wizytę prezydenta UA w RP i słuchać jego niejako niekompatybilnych wobec wynurzeń prezydenta RP nr 4 wypowiedzi, a następnie wsłuchać się i wczytać w słowa/tekst tegoż prezydenta UA wobec Matuszki Rosji i jej prezydenta. I tak to się ścieli...
    No, ale jaki "stosunek", za przeproszeniem, mają Polaki wobec Rosji... Mniej więcej taki, jak Ukraińcy wobec Polski. I ja to rozumiem )). I tak jakoś jest.

    BTW:
    pracownikiem byłem ostatnio jakoś za tzw. komuny, a skąd "pracownik branży reklamowej" czy coś... Minima Net? Młodych z tej firmy za chwilę w "Polszcze" już nie będzie. Jak serdeczności, to i pocałunki i pozdro nadto.

  5. #135
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    Pozdrav

  6. #136
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2006
    Postów
    301

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    Jacobie,czegoż to mialbym się bać? Spokojnie. Uwazam jedynie,że Twoja ulubiona metoda oglądania słonia przez mikroskop uniemozliwia wymianę poglądów na temat życia słoni w ogóle.

    Pozdrawiam.
    "Można objechać cały świat i nie widzieć niczego"

  7. #137
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    Pozdrav

  8. #138
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    Witam, zostałam zaproszona na konferencję kresową w najbliższą sobotę w Warszawie. Nie mogę skorzystać z owego zaproszenia. Gdyby ktoś chciał wziąść w niej udział to proszę o kontakt na pw.

  9. #139
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    Pozdrav

  10. #140
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2007
    Postów
    343

    Domyślnie Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!

    Cytat Zamieszczone przez chris Zobacz posta
    Patrząc, czytając, słuchając, raczej winniśmy, jak mniemam, zwracać uwagę na wzajemne odniesienia "polsko-rosyjskie".
    Ależ naturalnie.
    Acz to nie ten wątek (chyba ciągle jeszcze chwilowo)
    No i tego co tu, to jakoś to tak chyba nijak jednak nie zmienia, prawda?

    Cytat Zamieszczone przez chris Zobacz posta
    następnie wsłuchać się i wczytać w słowa/tekst tegoż prezydenta UA wobec Matuszki Rosji i jej prezydenta.
    (((-;

    A jakiż to inny on miałby/mógłby być? - realistycznie, rozsądnie, uwzględniajać konteksty itd.

    Cytat Zamieszczone przez chris Zobacz posta
    BTW:
    pracownikiem byłem ostatnio
    a to wstawże tam sobie 'przedstawiciela' czy cokolwiek adekwatniejszego;
    aktualny peryferyjny zakres i sposób Twego odniesienia się do tamtego - pardąć - ustępu
    całkowicie mi wystarcza ((-;

    Cytat Zamieszczone przez chris Zobacz posta
    Jak serdeczności, to i pocałunki i pozdro nadto.
    akurat u mnie jednak nie aż tak - pozostanę ino przy krańcach ww. (-;


    Cytat Zamieszczone przez Juraj Zobacz posta
    Jacobie,czegoż to mialbym się bać?
    no to właśnie mnie dziwi (-; boć ja niczego takiego nie dostrzegam

    Cytat Zamieszczone przez Juraj Zobacz posta
    Uwazam jedynie,że Twoja ulubiona metoda oglądania słonia przez mikroskop uniemozliwia wymianę poglądów na temat życia słoni w ogóle.
    jeśli 'oglądaniem słonia przez mikroskop' są dla Ciebie moje sugestie
    by _nie_ oglądać stosunków polsko-ukraińskich przez zdarzenia malowane przez "Dymitra"
    - to czytasz mnie w jakimś bardzo, ale to bardzo ciekawym kierunku (((-;
    gdybyś potrzebował słoniocy - ups - pomocy, by wrócić na nieco mniej oryginalny - daj znać ((-;

    Serdeczności,

    Kuba

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 5 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 5 gości)

Podobne wątki

  1. Konflikt polsko-ukraiński 1943-1947
    Przez Petefijalkowski w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 29-09-2012, 13:46
  2. Pomocy-ukraiński
    Przez Krysia w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 13-03-2012, 20:36
  3. Turystyka na pograniczu polsko-ukraińskim
    Przez Dzikie Dzieci w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 44
    Ostatni post / autor: 24-03-2011, 17:13
  4. Stosunki polsko - ukraińskie w rozwoju historycznym (z Bieszczadami w tle)
    Przez Stały Bywalec w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 239
    Ostatni post / autor: 03-07-2009, 02:50
  5. Szlak ukraiński
    Przez Jacek K. w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 22-04-2005, 12:41

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •