Jako osoba nie specjalizująca się w górach Słowacji nie mogę powiedzieć, że widziałam ciemność. Niestety, miałam tam jeden z takich nieformalnych egzaminów w czasie kursu przewodnickiego. Za wyjątkowy grzech który non stop poepłniałam czyli mówienie, że najwyższym szczytem Gór Bukowskich jest Wielki Bukowiec. Widać pasmo graniczne z Kremenarosem i Rawkę, Połoninę Wetlińską. Nie widziałam Tarnicy, pokazaywałam tylko w jakim mniej więcej miejscu znajduje się. Połoninę Równą z tego co pamiętam też widać.
Natomiast Kmień Sniński bardzo dobrze widać z Połoniny Wetlińskiej .Znajduje w prawie lini prostej naprzeciw schroniska.
Zakładki