Uważam to za hipokryzje żeby życzyć spokojnych świąt a jednocześnie współuczestniczyć w zalewaniu kogoś życzeniami i burząc tym samym owy spokój który się serdecznie i szczerze życzy... ja zatem składam życzenia noworoczne... a więc:
Chciałbym życzyć Wam szczęśliwego nowego roku, wielu zbłądzeń w górach, szczęśliwego odnajdywania się, spotykania masy zwierząt, spania pod gołym niebem, kąpieli w potoku, ciuchów przesiąkniętych zapachem lasu, codziennego uśmiechu, wspaniałych zachodów słońca, pobudek o wschodzie, aby nigdy nie zabrakło cukru do herbaty, ani mięty, aby zawsze zatrzymywał się autostop, Wtedy ten 2008 rok będzie dla udany... tak sądzę:)



Odpowiedz z cytatem
Zakładki