Strona 4 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 92

Wątek: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

  1. #31
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2007
    Postów
    343

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    Cytat Zamieszczone przez lucyna
    Nie rozmawiamy o moim braku wiedzy na temat Pogórza Przemyskiego. [...]
    Nie rozmawiamy też o przewodniku Krycickiego
    Może zwyczajnie Tu rozmawiasz do mnie o czym innym, niż ja do Ciebie? (-;
    A sieriozniej: triumfalno-drwiące wyciąganie komuś z ócz źdźbła sprzed 4 lat,
    zabawnie wyglądać musi przez pryzmat ledwie dorżniętej belki.

    (KryciŃSkiego - truuudne nazwisko, ale przewodnictwo to nie bułka z masłem)

    Cytat Zamieszczone przez lucyna
    Budowa geologiczna est podoban na całym obszarze Zewnętrznych Karpat Zachodnich i Zewnętrznych Karpat Wschodnich.
    Chwila - to zarzucasz Basi, że Przemyskie jest zbudowane podobnie czy niepodobnie do reszty,
    bo poprzednio przeciwstawiałaś (błędnie, co teraz przemilczasz) Dynowskiemu?
    Czy źle, że Basia cokolwiek w ogóle o geologii wspomniała?

    Cytat Zamieszczone przez lucyna
    Tak się składa, że płaszczowina skolska to
    Po 'tak się składa' oczekiwałem gwałtownego zwrotu akcji
    lub choć kluczowego rozróżnienia czegoś od czegos...
    - a tu tylko ktoś znowu chce wyglądać na prymusa (((-;

    Cytat Zamieszczone przez lucyna
    Piotr już potwierdził iż Bieszczady i Pogórze Przemyskie nie styka się.
    Basia też (((-;

    Cytat Zamieszczone przez lucyna
    Jaki przełom poniżej Sanoka? Przeszłam cały odcinek. Przełom międzybrodzki, bo o niego chyba chodzi znajduje się powyżej Sanoka
    Ależ poniżej (-;
    Nie patrz na mapę zawieszoną na ścianie.
    Toż przy rzekach, mówiąc o prawym/lewym brzegu czy górnym/dolnym biegu
    patrzymy w stronę, w którą one płyną

    Cytat Zamieszczone przez lucyna
    ale nie przebiega przez lesiste Góry Słonne. Znowu styk granic mezoregionów.
    Ano - Góry Słonne są na jednym brzegu tylko - zaiste, warto było cofać się 4 lata nazad,
    by zdemaskować ten skandal (-;

    Cytat Zamieszczone przez lucyna
    To jest bardzo merytoryczne podejscie do tematu. Tylko pogratulować wiedzy.
    Artykulik przedmiotowy to nie monografia krajoznawcza, ale powierzchowna zajawka
    dla, hm, średnio wtajemniczonych. Ja bym go napisał inaczej, zapewne wiecej konkretów,
    a mniej impresji, inne akcenty itp.
    Jednak nie zdziwiłbym się jeśli Basia uznała, że na danym typie czytelników
    większe wrażenie zrobi duży jeleń, niż "robactwo", zaś 'stepy ukraińskie'
    powieją odrobiną medialnej egzotyki.
    Przy wszystkich zastrzeżeniach - jak bodaj Naive stwierdził - dobrze, że tekścik
    popularyzował pagórzaste okolice Przemyśla, wśród potencjalnie niezbyt uciążliwego
    dla ich środowiska 'targecie'.
    Zaś fakt, a zwłaszcza sposób Twojej jego po latach 'analizy' - dla czytających ówdzie
    - są zapewne dość jasne, jeśli idzie o motywację.

    Cytat Zamieszczone przez Basia Z.
    Ależ o czym (o jakich relacjach) Ty myślisz ?
    Ja do swojego syna też czasem mówię "Maciuś"
    Na wszelki wypadek stanowczo oświadczam:
    Mendel nie jest moim ojcem, ja Jego - też nie.
    ((-;

    Serdeczności,

    Kuba

  2. #32
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    Cytat Zamieszczone przez jacob.p.pantz Zobacz posta
    Ja bym go napisał inaczej, zapewne wiecej konkretów,
    a mniej impresji, inne akcenty itp.
    Jednak nie zdziwiłbym się jeśli Basia uznała, że na danym typie czytelników
    większe wrażenie zrobi duży jeleń, niż "robactwo", zaś 'stepy ukraińskie'
    powieją odrobiną medialnej egzotyki.
    No i tu się właśnie w sposobie pisania różnimy ;-)

    Niestety nie jestem zdecydowanie typem naukowca, a typem popularyzatora, jeśli tak to można określić.
    Zarówno w pisaniu, jak i w przewodnictwie (co jest zresztą jedno ściśle z drugim związane).

    ( a bo ja wiem -czy "niestety" - ludzie muszą być różni, inaczej nudno by było, a przewodnik chyba raczej powinien być bardziej popularyzatorem niż naukowcem, chociaż osobiście znam co najmniej kilku takich, którzy są jednocześnie jednym i drugim )

    Zresztą co tu dużo gadać - gdybym usiłowała grupie opowiadać jak to dokładnie przebiegają granice pomiędzy płaszczowinami - to część by w autokarze posnęła, a część pewnie szybko uciekła.

    Czytelników "n.p.m." jak również innych wydawnictw dla których czasem pisuję traktuję podobnie jak owych wycieczkowiczów w autokarze ( z szacunkiem i przyjaźnią, ale nie jak słuchaczy naukowego wykładu ).

    Piszę tak aby przede wszystkim ich zaciekawić.
    Oczywiście staram się nie wciskać kitu i nie mówić / pisać oczywistych bzdur.
    Jeśli mam do poprowadzenia grupę bardziej wnikliwie czymś zainteresowaną (np. kursantów SKPB lub SKPG) to się z pewnej dziedziny dokładniej przygotowuję.

    Natomiast za szkodliwe uznałabym pisanie w popularnym piśmie pracy naukowej, już nie mówiąc o tym, że by mi tego na pewno nie puściła redakcja.

    Oczywiście uważam że były w artykule pewne błędy i od tego się nie odżegnuję, ale uprzejmie proszę nie zarzucać mi ignorancji, skoro z założenie przyjmowałam w pisanym artykule pewne uproszczenia.

    Zresztą recenzja - jak recenzja.
    Czytuję dość sporo recenzji swoich rozmaitych prac i kilkakrotnie zarzucono mi jakieś konkretne pomyłki (np. w opisach szlaków), ale przyznam się że jeszcze nigdy nie spotkałam się z recenzją tak złośliwą i tendencyjną.

    Jednocześnie "dół" i "góra" rzeki - na tyle jasne i oczywiste dla ucznia IV klasy szkoły podstawowej, ze nawet nie ma o czym gadać.

    Może dla kontroli napisz proszę Lucyno - na którym orograficznie brzegu Sanu leży skansen w Sanoku ?

    Pozdrowienia

    Basia
    Ostatnio edytowane przez Basia Z. ; 10-01-2008 o 18:03

  3. #33
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    No cóz mój udział w tej i innych dyskusjach zakończył się. Gratuluję samozadowolena.
    Modom życżę aby nadal tak sprawnie moderowali , a Adminowi aby spełniło się marzenie co poniektórych i bieszczadzkie forum przeksztalciło się w platformę informacyjną.

  4. #34
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    Cytat Zamieszczone przez jacob.p.pantz Zobacz posta



    Chwila - to zarzucasz Basi, że Przemyskie jest zbudowane podobnie czy niepodobnie do reszty,
    bo poprzednio przeciwstawiałaś (błędnie, co teraz przemilczasz) Dynowskiemu?
    Czy źle, że Basia cokolwiek w ogóle o geologii wspomniała?
    Nie lubię nie do końca załatwionych spraw.Tę część wypowiedzi przeoczyłam.
    Pogórze Przemyskie to płaszczowina skolska zbudowana ze starszych wastw skalnych niz sąsiednie jednostki. Posiada także zakumolowane osady chemiczne. Na terenie tego pogórza jednostka ta charakteryzuje się wyraźnymi długimi antyklinami o silnie zredukowanym skrzydle pólnocnym. Stąd charakterystyczny krajobraz. Pogórze Dynowskie to płaszczowiny; skolska, śląska i podśląska. Góry Sanocko-Turczańskie zostały wypiętrzone poprzez nasunięcie się płaszczowiny płaszczowniny śląskiej na skolską. Płaskowyż Chyrowski to już obszar lessów.

    "Z punktu widzenia geologa Pogórze Przemyskie..." jak napisała Autorka wybacz bez komentarza.

  5. #35
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Płaskowyż Chyrowski to już obszar lessów.
    Całkowicie mieszasz dwa pojęcia. Lessy - to rodzaj gleby, występującej zresztą w wielu miejscach Polski, właśnie w rejonie Pogórz.

    Natomiast wcześniej pisałaś o jednostkach tektonicznych z jakich zbudowane jest Pogórze Dynowskie (czy dobrze - tego nie wiem, bo nie znam aż tak dobrze tektoniki Pogórza Dynowskiego, aż takie szczegóły nie są mi potrzebne)

    Dwa całkowicie odrębne pojęcia i typy klasyfikacji geologicznej. Z jednej strony - gleby, z drugiej jednostki tektoniczne. I to pojęcia dość podstawowe z zakresu mniej więcej I klasy liceum (akurat mój syn się tego uczy)

    Popełniasz błąd - zresztą znany mi z doświadczeń jakie mam na kursach.
    Początkujący kursanci bardzo często uczą się do egzaminu zbyt drobnych szczegółów, za to nie znają pojęć podstawowych.

    Pozdrowienia

    Basia

  6. #36
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    Cytat Zamieszczone przez Basia Z. Zobacz posta
    Całkowicie mieszasz dwa pojęcia. Lessy - to rodzaj gleby, występującej zresztą w wielu miejscach Polski, właśnie w rejonie Pogórz.

    Natomiast wcześniej pisałaś o jednostkach tektonicznych z jakich zbudowane jest Pogórze Dynowskie (czy dobrze - tego nie wiem, bo nie znam aż tak dobrze tektoniki Pogórza Dynowskiego, aż takie szczegóły nie są mi potrzebne)

    Dwa całkowicie odrębne pojęcia i typy klasyfikacji geologicznej. Z jednej strony - gleby, z drugiej jednostki tektoniczne. I to pojęcia dość podstawowe z zakresu mniej więcej I klasy liceum (akurat mój syn się tego uczy)
    Panie Boże zmiłuj się. Nie dziwię się pytaniu, które zadał mi ostatnio Kolega egzaminujący kandydatów na przewodników: jesteś pewna, że ta kobieta szkoli przyszłych przewodników?
    Gleba to zwietrzelina. W tym konkretnym przypadku to zwietrzelina utworzona w warunkach podgórskich z macierzystych skał fliszu karpackiego.

  7. #37
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Gleba to zwietrzelina. W tym konkretnym przypadku to zwietrzelina utworzona w warunkach podgórskich z macierzystych skał fliszu karpackiego.
    Oczywiście, że to zwietrzelina, ale może to być coś całkiem odrębnego od skał budujących dany obszar.
    Gleby bywają przenoszone przez wiatr, lub np. przez rzekę czy lodowiec na całkiem spore odległości, więc wcale nie muszą mieć kontaktu ze skałą macierzystą. W szczególności do gleb eolicznych (czyli takich, które są przenoszone przez wiatr) zaliczają się lessy.

    Ja zwracam uwagę przede wszystkim na to, że w poprzednim poście "do jednego worka" wrzucasz jednostki tektoniczne (więc nawet nie skały), jak również glebę - porównując je ze sobą.

    To są dwa odrębne typy klasyfikacji, nie mające ze sobą nic wspólnego.

    Skała - to piaskowiec, łupek, granit, również gleba.

    Płaszczowina - to jednostka tektoniczna, która jest zbudowana z pewnych typów skał.

    Pozdrowienia

    Basia

    P.S.
    Uprzejmie proszę o kontakt do Twojego kolegi, z przyjemnością z nim porozmawiam.

  8. #38
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    Roolf

    Bezczelni geolodzy nauczyli mnie, że less to skała osadowa, a wietrzelina to efekt erozji eolicznej.

  9. #39
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Roolf

    Bezczelni geolodzy nauczyli mnie, że less to skała osadowa, a wietrzelina to efekt erozji eolicznej.
    Każda gleba jest skałą osadową.

    Nie odnosisz się do tego co Ci zarzucam - a mianowicie, że pomyliłaś klasyfikację gleb z klasyfikacją jednostek tektonicznych, a usiłujesz skierować rozmowę na inne tory.
    Wypisujesz szczegóły dotyczące budowy geologicznej jakichś obszarów, przepisując je zapewne z książek, a mylisz podstawowe pojęcia.

    Zresztą, - uprzejmie proszę aby wypowiedział się jakiś geolog

    Chyba poproszę Grzegorza (GB) aby przeczytał ten wątek i ustosunkował się.


    Pozdrowienia

    Basia

  10. #40
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Pogórze Przemyskie - artykuł w "npm"

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Nie lubię nie do końca załatwionych spraw.Tę część wypowiedzi przeoczyłam.
    Pogórze Przemyskie to płaszczowina skolska zbudowana ze starszych wastw skalnych niz sąsiednie jednostki. Posiada także zakumolowane osady chemiczne. Na terenie tego pogórza jednostka ta charakteryzuje się wyraźnymi długimi antyklinami o silnie zredukowanym skrzydle pólnocnym. Stąd charakterystyczny krajobraz. Pogórze Dynowskie to płaszczowiny; skolska, śląska i podśląska. Góry Sanocko-Turczańskie zostały wypiętrzone poprzez nasunięcie się płaszczowiny płaszczowniny śląskiej na skolską. Płaskowyż Chyrowski to już obszar lessów
    Bez dalszych komentarzy.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Pogórze Przemyskie- relacja
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 01-07-2017, 01:20
  2. Pogórze Przemyskie czy coś dalej?
    Przez phantom22 w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 08-04-2012, 15:01
  3. Lajtowy spacerek przez Pogórze Przemyskie
    Przez bartolomeo w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 25
    Ostatni post / autor: 06-08-2011, 10:58
  4. Pogórze Bukowskie-przewodnik "Pogórze Karpackie" Krzysztofa Wojtycza
    Przez lucyna w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 83
    Ostatni post / autor: 05-03-2008, 20:06
  5. Co to znaczy "Otrytczyk"? Do artykułu fenomenologi
    Przez Julo w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 29-01-2007, 13:28

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •