Nie, Olszanka jest w tym miejscu rzeką. Wodospad to 1,2-2 m wysokości piaskowce z których spływa woda szerokim strumieniem.
Dokładnie nie pamiętam ale też jest wodospad gdzieś koło Hołuczkowa czy Siemuszowej.
Nie, Olszanka jest w tym miejscu rzeką. Wodospad to 1,2-2 m wysokości piaskowce z których spływa woda szerokim strumieniem.
Dokładnie nie pamiętam ale też jest wodospad gdzieś koło Hołuczkowa czy Siemuszowej.
Jedyna podpowiedz jaka dam -lupki krzemionkowe- reszte to se sami szukajcie bieszczadnicy ja beskidnik![]()
Znalazłam kanion w Rybotyczach:
Stanowisko dokumentacyjne - czyli mniej niż rezerwat przyrody, ale pod ochroną prawną.Profil denudacyjny – „Kanion” na prawym brzegu rzeki
Wiar. Ostry próg denudacyjny założony w marglach
krzemionkowych z czynnym osuwiskiem i wodospadem
zawieszona dolina), której tempo erozji jest mniejsze niż
tempo erozji Wiaru
długość: 250 m,
szerokość: 150 m
wysokość: 20 m
Dzięki - coś się nauczyłam
Pozdrowienia
Basia
P.S.
Ja też beskidnik
Ostatnio edytowane przez Basia Z. ; 15-01-2008 o 20:41
Albo Krzeczkowa
klopsik poooszę, gdzie to jest?
Bądź człowiek. W Rybotyczach byłam przy wodospadzie.
Jutro mam rano wstać skoro świt.
Ostatnio edytowane przez lucyna ; 15-01-2008 o 20:58
Basia =5 za to ze pogrzebala, lucyna -4 za to ze strzelala a jakby ten obiekt nie byl opisany i opublikowany to co wtedy ?Szlak przezen nie wiedzie bezposrednio zaden miejscowy wie tyle ile mozna zoabczyc przez puste szklo perly ja go znalzlem za 2 podejsciem i dobrze a jest ich jeszcze wiecej . Pytanko najwiekszy wodospad w pogorzu dynowskim ??HA HA HA HAH HA Tak mozna mnozyc bez liku![]()
A teraz ciekaw jestem kto opublikuje pierwszy zdjecia tegoz wodospadu , pierwszy wyznaczy szlak . pierwszy pomazgla sprejem przeciekawym .Zakoncze swoj udzial w watku cytatem przeslawnego filozofa ludzkosci ktory poznal ludzkiego ducha na wskros "Glupi ten kto glupio robi".
"Glupi ten kto glupio robi". Tak mawiała mama Foresta Gumpa :)
I niechaj splywa na nas madrosc Winstona Grooma niesutannie i skutecznie nas ulepszajacAmen
Ostatnio edytowane przez klopsik ; 16-01-2008 o 22:19
Dziś otrzymałam z Zespołu Parków Krajobrazowych fantastyczne książki (za darmo). Przede wszystkim przewodniki po ścieżkach przyrodniczych ale też dwie wyjątkowo ciekawe pozycje.
Pierwsza to: "Monografia przyrodniczo-historyczna Parku Krajobrazowego Pogórza Przemyskiego" Radosława Janickiego, zdruga zaś to "Atlas Obszaru Specjalnej Ochrony Ptaków Matura 2000 "Pogórze Przemyskie"- taka perełka edytorska.
Monografia jest przeciekawa. Od budowy geologicznej, rzeźby terenu, hydrologii poprzez ochronę środowiska do bardzo obszernej części historycznej.
Atlas jest nie tylko pięknie wydany na bardzo dobrym papierze, okładka zafoliowana, kołoatlas ale także przeciekawy. Takie połączenie atlasu z przewodnikiem. Zawiera kilkanaście map z oznaczonymi stanowiskami występowania zbiorowisk roślinnych i miejscami występowania ptaków. Oprócz tego opis rezerwatów i słowniczek pojęć ornitologicznych. Pozostałe mini przewodniki po ścieżkach są także ciekawe: "Winne-Podbukowina", "Polanki", "Dębisko-Kruszyna", po wszystkich ścieżkach w zespole parków i wiele innych.
Ostatnio edytowane przez lucyna ; 14-04-2008 o 12:51
"Monografia przyrodniczo-historyczna Parku Krajobrazowego Pogórza Przemyskiego" jest moim zdaniem fantastyczna. To praca prawie naukowa, którą nie dość, że można zrozumieć to jeszcze dobrze się ją czyta. Autorem jest Radosław Janicki z Zakładu Ochrony Środowiska INoZ, UMCS Lublin. Podano nawet nr tel. 5375510 w 103. Można ją dostać bezpłatnie w Zespolu Parków Krajobrazowych w Przemyślu tel. 016 6770885. www.parkiprz.itl.pl
Miałam rację, że budowa geologiczna Pogórza Przemyskiego jest bardzo skomplikowana i nie przypomina budowy geologicznej okolicznych regionów. Te informacje zawarte w popularnych przewodnikach można jak to mowią paralotniarze rozbić o kant grani.
Pogórze Przemyskie jest pod względem geologicznym skrajną, najbardziej na wschód wysuniętą jednostką zewnętrznych Karpat Zachodnich. Powstało na przełomie paleogenu i neogenu. W czasie wypiętrzania Karpat na oszarze dzisiejszej Kotliny Sandomierskiej doszło do obniżenia terenu. Powstało morze środkowomioceńskie. Na południu od niego istniał basen wewnętrzny, który był do oligocenu połączony z morzem. Dopiero w neogenie teren PP został silnie sfałdowany. Ruchy górotworu były tak silne, że odkuły część podłoża i przesunęły je na północ o kilkaset km.
Na dzień dzisiejszy nawet nie wiadomo jakie płaszczowiny tworzą zręb PP. Najprawdopodobniej trzy: stebnicka, skolska i borysławsko-pokucka. Co jest widoczne w rzeźnie terenu. Nawet na mapie widać róznice pomiędzy pasmem Wysokiego, a okolicami Przemyśla. Poszczególne serie bardzo ładnie widać na mapie geologicznej terenu. Nie będę podawać z jakich serii zbudowane są poszczególne płaszczowiny.Kwestia tych nieszczęsnych lessów za które mi się oberwało.
Lessy występują we wschodniej części PP. Mają różną miąższość i tworzą trzy serie.Początkowo ich geneza była deluwialna, a potem po zmianie klimatu niveoeoliczna. Gleba która występuje na profilach lessowych to czarnoziemy.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki