Hehe. No, gdybym był sam, albo z kumplami to bym tak zrobił. Ale, że chcę jeszcze popracować, to dzieciakom nie pozwolę (to o piwku). :D Ale ogólnie rada dobra i słuszna.
Hehe. No, gdybym był sam, albo z kumplami to bym tak zrobił. Ale, że chcę jeszcze popracować, to dzieciakom nie pozwolę (to o piwku). :D Ale ogólnie rada dobra i słuszna.
aa.. bo to pan profesor :D to azdroszczę klasie!! ale nie podarowałbym im Biesów! Kraków jeszcze zobaczą nie raz!! Myślę, że wielką atrakcją było by spanie w jakimś schronisku!! bez prądu i bierzącej wody!! powaga... jedna noc np :D chata socjologa na otrycie![]()
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki