Зaгaдкa

[joorg]

...Trza by na mapie zobaczyć gdzie kiedyś zaczynała się granica z jakimś krajem. Słupek ma nr "0"

Powyżej w postach piszemy o granicach po 1938/39 , a Barnaba pisze "trza zobaczyć gdzie kiedyś ..." i miał chyba na myśli granice między Czechosłowacją a Polską przed 1938/39 rokiem i częściowe zmiany przebiegu granicy w rejonie Opłonka(na północ od ) które zostały zmienione po 1945 roku (może zostały tak ustalone za kilka flaszek bimbru??)

[jacob.p.pantz]

a to jest na 100% słupek graniczny?
bo coś mi się zdaje (acz głowy nie dam),
że słupki graniczne były numerowane od 1,
i to po kilka razy na jednej granicy (-;
(przedwojenne 'jedynki' na Popadii, Pantyrze, Pikuju)

Serdeczności,

Kuba

[Basia Z.]

a to jest na 100% słupek graniczny?
bo coś mi się zdaje (acz głowy nie dam),
że słupki graniczne były numerowane od 1,
i to po kilka razy na jednej granicy (-;
(przedwojenne 'jedynki' na Popadii, Pantyrze, Pikuju)

Nadal tak jest - obecnie "jedynka" wypada gdzieś na puściznach orawskich, pisał kiedyś dawno o tym niejaki any.

Co do granicy Słowacko-Węgierskiej w roku 1939 biegła od Czerenina gdzie był "triplex" na granicy z GG na południe. Dokładnego przebiegu niestety nie znam.

W każdym razie na południu przebiegała grzbietem Rudaw Spiskich, a do Węgier należały zarówno Koszyce jak i cala kotlina Rożniawska.

A co do zagadki - niestety nie wiem, też nie przypuszczam jednak aby był to słupek graniczny.

[sir Bazyl]

Hej!
Nie jest to na pewno słupek graniczny, ma góra ta wiele okopów, a leży na granicy, choć z drugiej strony patrząc z dala od granicy.

[Browar]

Prowydnyk chaszczowy? Hmmm. To będzie Opołonek.

Nie przypominam sobie żeby na Opołonku był taki okop. Jest ławka, ale nie u nas, i z tego co usłyszałem na wywiadywaniu się przed przejściem- dość pilnie strzeżona.

Pogięło Was?? Gdybym się przyznał do Opołonka,a nie daj Boże dał zagadkę z niego,to różnej maści legaliści,poprawni politycznie itp publicznie by mnie tu powiesili za jajka Trza się ukrywać

[Browar]

Hej!
Nie jest to na pewno słupek graniczny, ma góra ta wiele okopów, a leży na granicy, choć z drugiej strony patrząc z dala od granicy.

Taaa....Ty byłeś wśród najbardziej "podejrzanych" o różne "niecne" pobyty Gadasz jak Pytia ale rację masz

[Browar]

Podpowiedź: jak się wychodzi na górę, drogi strzegą dwie ambony,jak jakaś brama(do raju).Potem zaczyna się świetny las z charakterystycznym drzewem w kabłąk.Spod szczytu po ramieniu idzie się kapitalną "leśnostradą",przypominającą mi drogę rokadową,wśród licznych krywulców,rewelacja.Są też fajne widoki,niestety było zamglenie więc tylko jedna fotka(z widokiem).To wystarczające dane żeby górę zidentyfikować więc zamiast strzelać gdzie popadnie zgadujcie.Jak jednak będzie kłopot to jutro następna podpowiedź.

[Barnaba]

Ostatnie zdjęcie - podpowiedź przypomina mi jak przez mgłe okolice Fereczatej, pamiętam jak szedłem tam w lipcu 2001 las był bardzo zniszczony.
Swoją drogą, w Festung Posen podobne słupki wyznaczają zasięg (granicę) zasięgu ognia poszczególnych dzieł fortyfikacyjnych.... Są to tak zwane słupki forteczne, a niektóre z nich są jednocześnie granicą "wpływów" 2 sąsiednich fortów. Może to słupek o podobnym przeznaczeniu?

[Browar]

Ostatnie zdjęcie - podpowiedź przypomina mi jak przez mgłe okolice Fereczatej, pamiętam jak szedłem tam w lipcu 2001 las był bardzo zniszczony.

Na tą górę nie prowadzą znakowane szlaki.
A las faktycznie na pn-zach(właściwie północnym) ramieniu jest ostro cięty.Widok na pn-zach.

[Barnaba]

Oj zły Browar zbacza ze szlaków.... albo wcale na nie nie wchodzi.... buhahaha ROTFL