Teoretycznie to ta cała droga Mchawa-Rzepedź biegnie z Kalnicy na Turzańsk i nie obejmuje tej do Kamionek...
No i teraz przez Mchawę będę musiał śmigać do Kalnicy. Tyle pięknych porannych widoczków z Gruszki mnie ominie...
Teoretycznie to ta cała droga Mchawa-Rzepedź biegnie z Kalnicy na Turzańsk i nie obejmuje tej do Kamionek...
No i teraz przez Mchawę będę musiał śmigać do Kalnicy. Tyle pięknych porannych widoczków z Gruszki mnie ominie...
Marcin
taka mała dygresja ale wciąż w temacie. Może zainspiruje jakiegoś lokalnego przedsiębiorczego właściciela monstra biesczadzkiego: "prom lądowy - kalnica turzańsk"
look: http://englishrussia.com/?p=1668
...jeno być niewidzialny jak Ten co mnie stworzył
Nie chcę zakładać nowego wątku (bo też omawiany teren) więc skoro mówimy o przejezdności dróg to zapytam: czy ktoś wie jak wygląda sprawa przejechania osobówką drogi prowadzącej przez górę Pogary do Średniego Wielkiego oraz nowo utworzonej drogi z Rzepedzi do Prełuk ?
Seba
Znaczy taka nowa to ona nie jest, chyba że coś więćej tam jeszcze zrobili. Jechałem ostatnio chyba początkiem września i akurat kładli tłuczeń i walcowali, ale zdaje się miejscami. Lepiej się jechało niż np. z Komańczy do Prełuk, czy do Duszatyna - a jeśli jeszcze coś więcej zrobili to na pewno jest dobra. Tylko początkowy odcinek od Rzepedzi, kolo stacji kolejki to straszne dziury i potem kawałek betonówką. Dwa brody - wówczas były bez płyt, nie wiem czy zrobili. Juz wtedy nie było żadnych problemów z przejechaniem osobówką.
[QUOTE=Seba;61809]... czy ktoś wie jak wygląda sprawa przejechania osobówką drogi prowadzącej przez górę Pogary do Średniego Wielkiego .../QUOTE]
Jechałem moim karawanem we wrześniu z Kulasznego drogą początkowo wzdłuż niebieskiego szlaku, któty później odbił w prawo, aż do Średniego Wielkiego. Dało się przejechać.. Jest tam najładniej w polsce położone wysypisko smieci.
pozdrawiam
bertrand236
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki