Z całym szacunkiem Basiu nie odwracaj kota ogonem. Nic nie wspominałam o dawnej cerkwi w Lutowiskach. Rozmawiałam na ten temat kilka razy z "naszym Księdzem"-przewodnik beskidzki Bartnikiem. Materiał pozyskany z cerkwi nie pozawalał na rekonstrukcję. Był w dużej mierze zniszczony. Nie było pieniędzy na zakup drewna więc zmieniono konstrukcję. Dla tej parafii to było i tak bardzo duże obciązenie finansowe. Ksiądz dosłownie "chodził po żebrach" aby wyposażyć kościółek. Dzięki temu jest tam kilka fantastycznych rzeczy. Ksiądz Bartnik to wyjątkowy człowiek. Chylę przed nim czoło i jako kapłanem i jako miłośnikiem regionu. W te publikowane brednie o celowej zmianie nie wierzę. Wystarczy spojrzeć na to co obecnie ten sam Ksziądz czyni w Górzance. Świątynia, a miała ciekawe dzieje jest remontowana przy sprzeciwie większości parafian. Wola zamiast remontu wybudowanie murowanego koscioła.
Górzankę polecam. To coś fantastycznego. Przeciekawe opowiści można o tym snuć.
Zakładki