Derty,
pewnie masz racji trochę ale swoją drogą nie spotykam tzw "ekologów" z bardziej ogólną wiedzą na tematy ochrony lasu, wszyscy skupiają się na pojedynczych aspektach, jeśli w ogóle wiedzą cokolwiek. A już problem przebudowy drzewostanów przerasta ich całkowicie. Park narodowy to wg mnie najgorsza forma ochrony, ściąga ludzi jak g... muchy, ale biznes znakomity. Wielkoobszarowy rezerwat z dobrym planem ochrony to je ono, leśny kompleks promocyjny też nie najgorsze wyjście. Obawiam się jednak że wahadło arłamowskie właśnie zaczyna się wychylać w drugą stronę, ten hotel to może być wyrok i egzekucja na spokoju, bo chyba sobie nie wyobrażasz że tam nie będzie wypożyczalni quadów...
Zakładki