Czy Wy w ogóle czytacie prasę ? To co się wyprawia w walce o pensje przekracza wszelkie normy zdrowego rozsądku.
Tak po łebkach : gdzie jest taka rotacja kadr w PN ?
Pisanie o 1000 zł pensjach, to bzdura niczym nie podparta.
Czy tylu ludzi w PN powinno pracować, gdzie prawie nie ma
pozyskania drewna i tak dalej.
Przyznaję rację, iż finansowanie istniejących PN jest marne
ale, czy ktoś pokusił się o jakieś logiczne wyliczenia,
jak i na co są wydawane pieniądze ( ile jest samochodów
służbowych, gdzie się nimi jeździ itp. itd. )
Pozdrawiam