Strona 30 z 51 PierwszyPierwszy ... 20 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 40 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 291 do 300 z 502

Wątek: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

  1. #291
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Cytat Zamieszczone przez Zefir Zobacz posta
    W wyniku inwentaryzacji przyrodniczej odkryto nowe dla nauki gatunki roślin i zwierząt. Świadczy to o tym , iż jest to teren niepowtarzalny, na pewien sposób nieodkryty.
    Cytat Zamieszczone przez Zefir Zobacz posta
    Jak obiecałem, tak też robię.

    Cytat za "Turnicki Park Narodowy. Dokumentacja Projektowa", Warszawa 1995

    Część - Fauna autorstwa: J. Pawłowski, K. Walasz, P. Sura, J. Wytwer, M. Sterzyńska, A. Palaczyk, A. Dyduch pod kierunkiem W. Krzemińskiego


    "Wskaźnikiem wartości obszaru jest liczba gatunków nie notowanych jeszcze w naszym kraju. W trakcie dwóch sezonów stwierdziliśmy już na badanym obszarze 12 gatunków nowych dla Polski, w tym prawdopodobnie 2 nowe dla wiedzy.
    Są to: Lithobius subtilis (Chilopoda), Onychiurus uliginatus, O. montanus(lub sp.n.ex gr. "sibiricus"), O. humatus, Folsomia nana, Isotomurus viridipalustris, I. maculatus (Collembola), Gloma fuscipennis, Rhamphomyia tipulatia, Eukiefferiella sp.n., Molophilus strobnilianus, Rhyphidia punctiplena (Diptera)."


    Chilopoda to wije, Collembola to skoczogonki (takie małe owady żyjące najczęściej w ściółce leśnej, na odwłoku posiadają ciekawy narząd skoczny służący do szybkiej ucieczki w bliżej nie znanym kierunku), natomiast Diptera to muchówki. Zarówno skoczogonki jak i niektóre grupy muchówek należą do organizmów stosunkowo słabo poznanych - niewielkie rozmiary, skryty tryb życia. W cytowanej pracy jest tylko przypuszczenie, że mogą to być gatunki nowe dla nauki (to te dwa ze skrótem sp.n.). Równie dobrze mogą to być gatunki nierozpoznane lub oznaczone błędnie. Gatunek muchówki jest rozpoznany tylko do rodzaju. Z cytatu nie wynika również, że są to gatunki nie występujące nigdzie indziej w Polsce. Nasz kraj jest mówiąc ogólnikowo dość nierówno rozpoznany pod kontem przyrodniczym. Są obszary rozpoznane doskono, ale i są takie, które są rozpoznane słabiej. Obszar Pogórza Przemyskiego (zresztą jak wiele innych) zapewne należy do tych słabiej rozpoznanych.

    Natomiast nie ma tu ani słowa o nowych gatunkach roślin.
    Marcin

  2. #292
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    No i gdzie tu mowa o gatunkach nieznanych nauce?

    Wróciłam z Turnicy. To jest wyjątkowy teren. Jestem nim coraz bardziej zafascynowana. Pracowałam z Kolegą.
    Jadąc samochodem rankiem non stop widzieliśmy zwierzaki. Najczęściej sarny. Wracając do Arłamowa autokarem, tuż za Kwaszeniną, spotykamy 16 łań.
    W drodze powrotnej do domu widzimy przecudną scenerię. Dzień byłbardzo ciepły,słoneczny. Popołudniu spadł zimnawy deszcz.Ziemia parowała. Całaokolica tonęła w lekkiej mgiełce,które spowiła zielone trawy. Oliwkowe buki były naznaczone miejscami plamami żółci. Wród nich dumnie sterczały wysokie,smukłe jodły.
    Kolega jechał bardzo wolno. Tuż przed maską samochodu przedefilowała mamcia sarna,a za nią rozgladając się trwożliwie 2 młodych.
    Po chwili widzimy ponownie to samo stado łań. Zatrzymujemy się. Panie jeleniowe patrzą się na nas. Jedna daje znak i stado powoli oddala się. Gdzieś 300 m Mariusz krzyczy: patrz-piękny koziołek. Po chwili ja przyglądam się stadku łań, a w tym samym czasie Kolega wypatruje dwie sarny. Itd
    Lucyna, być może mamy do czynienia z przegęszczeniem populacji zwierzyny płowej...
    Marcin

  3. #293
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Właśnie zastanawiam się nad tym. Ssaki spokojnie pasą się obok drogi. Wczoraj widziałam jak sarny stały tuż przy szopie w Tarnawie Wołoskiej. W Olszanicy stada znajdują się nieopodal "rogatek", ze 150 m od mojego domu. Nie można ich spotkać w głębi kopleksów lęśnych.
    A może obawiają się drapieżników?

  4. #294
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Lucyna kup sobie flintę i z okienka chałupy będziesz mogła upolować sobie coś na obiad.
    Marcin

  5. #295

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Wpadła mi w ręce gazeta jakaś lokalna gdzie jak byk stoi ustami młodego piękngo starosty bieszczadzkiego ,że powstanie TPN zagroziłoby interesom Arłamowa. Nie mógłby sie rozbudowywać . Zupełnie przypadkiem Pan Korczak ( nie Janusz) jest przewodniczącym Rady Miasta i szefem BSS (to nie bank). Racje przedstawione przez Starostę są delikatnie mowiąc .......... (piiiiiiiiiiiiiiiiiiii) Więc pewnie jeszcze długo nie powstanie ten park.

  6. #296
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2008
    Postów
    304

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    No i gdzie tu mowa o gatunkach nieznanych nauce?
    Grunt to umiec czytać

    "Wskaźnikiem wartości obszaru jest liczba gatunków nie notowanych jeszcze w naszym kraju. W trakcie dwóch sezonów stwierdziliśmy już na badanym obszarze 12 gatunków nowych dla Polski, w tym prawdopodobnie 2 nowe dla wiedzy.



    A nawiązując do interesów Arłamowa - nie widzą sprzeczności pomiędzy powstaniem parku a inwestycjami w Arłamowie. Jeśli ktoś je widzi to znaczy,że szuka tematów zastępczych i słów wytrychów.
    Ale jeśli słyszę wypowiedzi władz samorządowych jakoby park miał zatrzymać PRYWATNE inwestycje PRYWATNEGO inwestora to (autocenzura) .Oczywiście będzie mowa o miejscach parcy w Arłamowie...takich jak parobek, sprzątaczka,,,itd. Oczywiście praca nie hańba, ale czy mieszkańców regionu nie stać na rozwój własnymi rękoma, rozwój w oparciu o to co mają. Czy młodzież ma miec ograniczone perspektywy tylko do pracy w Arłamowie , ewentualnie w LP. Poza tym spójrzmy prawdzie w oczy - ile Arłamów zapewni tych miejsc pracy a ile zapewnic może ich park. Moim zdaniem park - przynajmniej dwa razy tyle.

  7. #297
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2008
    Postów
    304

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Cytat Zamieszczone przez Marcin Scelina Zobacz posta
    Zastanawia mnie jeden fakt - przez 60 z górą lat lasy Pogórza Przemyskiego były (są nadal) w większości lasami gospodarczymi. Przed wojną, za czasów Austrowęgier i zapewne Rzeczpospolitej Obojga Narodów również były intensywnie użytkowane przez ludzi. W wątku i dookoła całej sprawy pojawia się sporo zarzutów pod względem leśników i ich pracy, którzy rzekomo rzeźbią te lasy niemiłosiernie (według niektórych oczywiście). Gdyby tylko przez ostatnie 60 lat cięto tam tak, jak opisują niektórzy to patyki grubsze niż ręka tam stać nie powinny. Tak to już bywa czasem, że widok zrębu nie każdemu się podoba, ale też nie każdy wie na co ma patrzeć. Wcinając kurczaczka czy prosiaczka na obiad należy mieć świadomość istnienia rzeźni i tak samo jest z drewnem - nie rośnie ono na pułkach w hipermarkecie. Może to dzięki takiej a nie innej gospodarce lasy Pogórza mają taką wartość przyrodniczą a nie inną. Zasady hodowli lasu obowiązujące w Polsce są chyba jednymi z najlepszych (jeśli chodzi o ochronę ekosystemów leśnych) na świecie. Nikt tych lasów nie rąbie w pień, a na miejsce buków i jodeł nie wsadza topól lub swierków sitkajskich...

    To, że jakiś las jest lasem gospodarczym wcale nie musi oznaczać, że ma on mniejszą wartość przyrodniczą. Na naszym terenie jest wiele lasów gospodarczych, które na prawdę pod kontem różnorodności mają bardzo wysoką wartość często przewyższającą sąsiednie obiekty chronione w rezerwatach. Zadaniem gospodarki leśnej nie jest eksploatacja lasów (jak sugerują niektórzy), a takie gospodarowanie by powodować jak najmniejsze straty przyrodnicze.

    Proponuję niektórym najpierw pochodzić trochę po lasach pogórza. Łyknąć odrobinę wiedzy. Popatrzeć jak się one zmieniają z roku na rok i dopiero później wysnuwać jakieś tezy na ten temat. Obrażanie wszystkich dookoła i robienie boruty wcale nie sprzyja ochronie przyrody. No chyba, że to nie przyroda jest w tym wszystkim najważniejsza...?
    Marcinie. Tak przyroda jest w tym wszystkim najważniejsza. Nie wiem jak dla innych,ale dla mnie tak. Co do obrażania - podaj jakikolwiek przykład. Czy obrażaniem jest wolność słowa i rzeczowa krytyka? Czy obrażaniem jest kontrola społeczna, dyskusja. Tak - zarzucam lesnikom z Nadleśnictwa Bircza, że traktują lasy niedoszłego parku narodowego nieodpowiednio a nawet źle - to moje święte prawo w państwie demokratycznym,

    Widzę jak te lasy zmieniają sie z roku na rok...idąc twoim tokiem rozumowania podąząją w kierunku tu cyt. za Tobą "patyków nie grubszych niż ręka".
    Zawsze łatwiej puścic zasłonę dymną rzekomego braku znajomości ekosytemów leśnych u tych, którzy chcą je chronić.

  8. #298
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2008
    Postów
    304

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Ponadto w dokumentacji projektowej natknąłem sie na informację , iz nie były rzadkością drzewostany jodłowe o zasobności 700 - 800 i więcej m3/ha (w l. 50 i 60) Teraz takich drzewostanów już nie ma.
    Było wiele drzew o wymiarach pomnikowych (głównie jodeł) - teraz połowy z tego co było - już nie ma.
    Marcinie piszesz o TRWAŁOŚCI lasu, która to trwałość oczywiście NIE jest zagrożona. Ja natomiast piszę o JAKOŚCI lasu i moim zdaniem z każdym rokiem jest coraz gorzej.
    Nie są to tylko moje indywidualne obserwacje. Gospodarka lesna na obszarze projektowanego parku nie zagraża TRWANIU lasu , ale jego JAKOŚCI.

  9. #299
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Szanowny Panie Prezesie umiem czytać i mam zielone pojęcie o turnickiej przyrodzie. Proszę mi wierzyć na słowo lub sprawdzić u naukowców będących członkami stowarzyszenia. Ja to zrobiłam i przed napisaniem postu rozmawiałam z kilkoma biologami
    Przyroda Turnicy jest wartością samą w sobie i moim zdaniem nie potrzeba jej ozdabiać tego rodzaju "kwiatuszkami" jak gatunki roślin i zwierząt nieznane nauce.
    Ostatnio edytowane przez lucyna ; 13-09-2008 o 18:23

  10. #300
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Cytat Zamieszczone przez Zefir Zobacz posta
    Ponadto w dokumentacji projektowej natknąłem sie na informację , iz nie były rzadkością drzewostany jodłowe o zasobności 700 - 800 i więcej m3/ha (w l. 50 i 60) Teraz takich drzewostanów już nie ma.
    Było wiele drzew o wymiarach pomnikowych (głównie jodeł) - teraz połowy z tego co było - już nie ma.
    Marcinie piszesz o TRWAŁOŚCI lasu, która to trwałość oczywiście NIE jest zagrożona. Ja natomiast piszę o JAKOŚCI lasu i moim zdaniem z każdym rokiem jest coraz gorzej.
    Nie są to tylko moje indywidualne obserwacje. Gospodarka lesna na obszarze projektowanego parku nie zagraża TRWANIU lasu , ale jego JAKOŚCI.
    Starodrzew nie będzie wiecznie starodrzewem. Ważne jest aby lasy miały taka proporcję poszczególnych faz rozwojowych, aby obraz całości w czasie był mniej więcej ten sam.

    Poza tym jeśli widzisz jakieś nieprawidłowości Zefir to powinieneś je rozwiązywać zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami i prawem, a nie tylko o nich mówić. Nawet gospodarka leśna podlega ściśle określonym zasadom i przepisom.

    "Jakość lasu" to dość relatywne pojęcie - jedni patrza na deski, inni na wrażenia estetyczne, inni na różnorodność przyrodniczą itd. Stare i duże drzewa nie cechują się najczęściej jakimiś wielkim walorami gospodarczymi - zgnilizna, dziuple, wymiary nieodpowiednie dla wiekszości tartaków. Las o charakterze pierwotnym nie jest jakoś wyjątkowo zasobny w cenne sortymenty.

    Od lat 50-60, o których piszesz minęło pół wieku. Jeśli wtedy jodły te były stare i poteżne to teraz pewnie zostały zastapione już przez nowe pokolenie. Co teraz rośnie na miejscu tych starodrzewi, o których piszesz? Przeglądając stare plany urządzania lasu możesz to wszystko sprawdzić i porównać co jest na miejscu tych starodrzewów.

    Nie ma się również co dziwić leśnikom, że wycinaja drzewa, bo to ich zawód i z tego zyją. Ważne, żeby robić to z jak najmniejszą szkodą dla środowiska. Pamiętaj, że las naturalny ma zawsze wiekszą wartość przyrodniczą niż plantacja.
    Marcin

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. aqua park,paintball -gdzie?
    Przez glibo w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 28-08-2010, 23:03
  2. TV Rzeszów reaktywacja
    Przez Krzysztof Franczak w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 11-03-2008, 22:13
  3. Przemyśl - Ustrzyki Dolne reaktywacja
    Przez Sz_mon w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 29
    Ostatni post / autor: 22-02-2007, 22:43
  4. misiekjakub - reaktywacja
    Przez misiekjakub w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 19-10-2006, 22:03
  5. Krakow -reaktywacja
    Przez Jaro w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 02-02-2005, 22:29

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •