Pokaż wyniki od 1 do 10 z 502

Wątek: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

Widok wątkowy

  1. #11
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: Turnicki Park Narodowy- reaktywacja!

    Cytat Zamieszczone przez Derty Zobacz posta
    Ad 1. I to jest dramat przyrody wg mnie ale nic to... Polak musi się sparzyć, żeby bać się ognia.
    Ad 2. Nawet jeśli uwierzę, że nadleśnictwa i inne odpowiedzialne organy zrobią ten monitoring rzetelnie, to pokaż mi w obecnym projekcie ustawy o OP NARZĘDZIA pozwalające na szybkie reagowanie na widok np gwałtownie malejących słupków z ilością V i En gatunków:D Czy na powierzchniach N2K zabronione jest choć w jednym miejscu prowadzenie gospodarki leśnej? Albo czy ktoś mówi, że NIE WOLNO 2 razy w roku strzyc np łąk konietlicowych? Najwyżej mówi się - zaleca się robić coś tak a tak, a właściciel albo posłucha albo nie;> Dziękuję za taką ochronę. Wolę PN-y:)
    Ad3. Znając nieruchawość administracji, wszelkich organów itd, możemy być pewni, że wartości będą tracone masowo;> Nie bądźmy naiwni - większość urzędników ochrony środowiska wykonuje swą robotę zza biurka;> Nastąpi czyjeś działanie wyniszczające jakieś stanowisko cennych chabazi. Już po roku lub dwóch ktoś zareaguje, a może nie. Później nastąpią dłuuugie procedury i śledztwa w celu ustalenia winnych i ....po Ex i V w tym miejscu. ale gdyby był tam stale czynny rezerwat z zakazem jakichkolwiek działań, lub działań ściśle regulowanych przez plan ochrony czynnej...no ale to wg Ciebie statystyka tylko i nie wiadomo o co chodzi.
    Ad4. W rezerwatach zawsze i dokładnie określano obiekt i cele ochrony:) Coś Pan dziwnie tu wypisujesz. To, że lokalne służby ochrony przyrody nie reagowały na łamanie prawa, to inna rzecz. Wówczas ów obiekt chroniony mógł nagle zniknąć. Ale w rezerwatach ścisłych przynajmniej leśnicy musieli piły do torby pochować;>
    Ad5. LP nie są narażone na presję ani ani, bo każdy obywatel ma prawo wstępu gdzie chce i kiedy chce:P Oj, nie mogę. Rozumiem, że pracujesz w LP i musisz tak pisać o PN-ach ale nieco przesadzasz z tą presją ludzką:) Ciekawe czemu ludkowie tak klną na PN-y. Może dlatego, że jest tyle zakazów i to dość skutecznie egzekwowanych? A pan leśniczy dziabnie mnie za zrywanie lilii na polanie leśnej N2K?:D Czy będzie trwonił czas na wypełnianie ROD-ów i WOD-ów w kancelarii?
    Ad6. Zapraszam w Rudawy Janowicke do pooglądania, jak wygląda ochrona przyrody w N2K w wykonaniu miejscowego Nadleśnictwa;>

    Pozdrawiam
    Derty
    Ad.1. Czy dramat to się okaże. Parki narodowe i rezerwaty nie stracą raczej na wartości.
    Ad.2 i 3. Nie sądzę aby nadleśnictwo było odpowiednią jednostką do wykonywania monitoringu przyrodniczego i nie wiem skąd ten pomysł. Być może monitoringiem będą się zajmować RDOŚ lub będzie to zlecane jednostkom naukowym, ale tych w stosunku do przewidywanych potrzeb jest niestety zbyt mało. Zdrowy rozsądek i zimna kalkulacja podpowiadają, że słupki gatunków na Czerwonych Listach raczej będą rosnąć. Od kilkunastu lat obserwuję stanowiska storczyków w okolicach Leska, wiekszość wyginęła. Najczęściej na skutek zaniechania gosp. łąkarsko-pasterskiej i sukcesji roślinności leśnej. Istotnym czynnikiem są również rozrastajace sie tereny zabudowy mieszkaniowej. Możliwości szybkiego działania są raczej dość skromne. Niedaleko od domu mam taką ciepłolubną murawkę/ciepłą łąkę z goryczką krzyżową i goryczuszką orzęsioną co rok prowadze delikatny zabieg usuwania tam krzewów i nalotów drzew, ale zarasta wszystko dookoła. Ochrona czynna jeśli byś chciał zauważyć mocno kuleje w naszym kraju, jesli nie wierzysz to przejedź się po rezerwatach w południowej części naszego kraju, a będziesz wiedział dlaczego ich liczba i powierzchnia jest tylko statystyką. Potrzeba narzędzi prawnych, które pozwoliłyby na szybkie i zdecydowane działanie. Pozostaje jeszcze największa bolączka czyli koszty. Są prace prowadzone nad nowymi poradnikami dla siedlisk N2000. Na ile wskazówki co do ochrony przełożą się na konkretne wytyczne i rozporzadzenia nie potrafie Ci odpowiedzieć, choć sam bardzo chciałbym wiedzieć. Program monitoringu jest przygotowywany przez IOP. Jakieś dwa tygodnie temu byłem na spotkaniu, na którym prezentowana była metodyka monitoringu siedlisk. Widzisz Derty ja też wolę poziomki od tarek, ale w chwili obecnej powołanie parku narodowego jest dość trudną i długą drogą przez społeczne uwarukowania panujace w naszej kochanej ojczyźnie. Nie można zakładać, że albo park albo nic. Nawet jesli park powstanie za x lat to należy robić wszystko, żeby to, co ma chronić zachować w jak najlepszym stanie.
    Nic nie stoi na przeszkodzie Derty żebyś znalazł jakiś wakat w administracji i zajął sie ochroną przyrody. Są pracownicy nieruchawi i są ruchawi. Ty również możesz to zmienić.
    W rezerwatach też giną cenne gatunki i to z różnych przyczyn - brak odpowiednich zabiegów, kolekcjonerstwo lub wykopki, zbyt mała powierzchnia nie gwarantujaca przetrwania poszczególnym gatunkom.
    Derty nie jestem wrogiem rezerwatów - przeczytaj jeszcze raz moje posty w tym wątku.
    Ad. 4. Derty, a znasz Ty jakieś lokalne służby ochrony przyrody? Poza tym nie zawsze dobrze określano cel i obiekt ochrony. Jeszcze raz zachecam do odwiedzenia rezerwatów w południowej Polsce. Stosunek do ochrony przyrody w kraju dość znacznie się zmienił wraz z rozwojem wiedzy o ochronie przyrody. Wiele rezerwatów utraciło swą wartość na skutek wprowadzenia ochrony ścisłej. tylko stabilne ekosystemy lub odpowiednio duże fragmentu naturalnych ekosystemów o dużej dynamice nadają się do ochrony scisłej. W Polsce przez wiele lat była moda na ochronę ścisłą teraz to się zmienia, ale często jest już zbyt późno.
    Poza tym raczej nie zdarza się by leśnik chadzał z piłą po lesie i torbą, w którą mogłby ja wpakować. Gatunkiem leśnym wymagajacym czynnej ochrony w warunkach buczyn jest np.: cis, który często zamiera na skutek nadmiernego ocienienia.
    Ad. 5. Derty, a czy ja napisałem że lasy w zarzadzie LP nie są narażone na presję. Generalnie w warunkach bieszczadzkich lasy poza parkiem w wiekszości nie są narażone na presję związaną z turystyką. Lokalnie istnieje problem dzikich wjazdów do lasu pojazdami mechanicznymi z różnym nasileniem i sezonowością, ale to jest nielegalne.
    Poza tym mam małą prośbę do Ciebie żebyś nie czynił ze mnie rzecznika LP lub wroga parków narodowych. Sprawiasz wrażenie człowieka wykształconego, więc zrozum, ze powołanie PN nie jest obecnie ani rzeczą łatwą ani szybką. Przyrodę trzeba chronić również wtedy gdy nie jest to rezerwat, park narodowy. Nie przypominam sobie również zebym klął na PN.
    Zakaz zrywania lilii jest zarówno w PN czy na polance u Ciebie, to czy pan leśniczy Cię dziabnie zależy tylko od niego i od tego na ile sprytnie będziesz chciał je dziabnąć.
    Derty ludzie klną na wszelkie zakazy mają do tego prawo - każdy może sobie pomarudzić nawet Ty w swoim poście, ale nie oznacza to, że dany zakaz ma być zniesiony. Zakazy sa w parku narodowym, w rezerwacie, na obszarze N2000 i we wszelkich lasach. Nie ma na razie innej możliwości egzekwowania ochrony przyrody niż przez zakazy. Z egzekwowaniem jest różnie i to zarówno na terenie PN jak i poza nim.
    Co do uroków pracy leśniczego to tak to juz jest, że wklepanie ROD-u chwilkę zajmuje, ale nie wydaje mi się, żeby na tyle to ograniczało jego pracę, żeby nie miał czasu na obchód leśnictwa. WOD-ów się już nie pisze.
    Ad. 6. Zapraszasz w Rudawy, ja mogę Cię zaprosić w wiele miejsc w Polsce, w których ochrona przyrody kuleje. W zamian za zaproszenie mam do Ciebie pytanie co zrobiłeś, żeby ochrona przyrody na tym terenie i funkcjonowanie ewentualnego obszaru N2000 wyglądało lepiej? Jeśli masz wykształcenie leśne to złóż podanie do pracy do nadleśnictwa i wspomóż ich swoją wiedzą. Jako obywatel naszego kraju masz również prawo i obowiązek reagować gdy łamane są np. przepisy z zakresu ochrony przyrody. Możesz działać w ramach Wojewódzkiego Zespołu specjalistycznego przy konserwatorze przyrody lub w ramach jakiejś organizacji, która zajmuje się ochroną przyrodą. Derty nie lubię ludzi, którzy jęczą, że dzieje się źle i nic nie robią, żeby to zmienić. Możesz nic nie robić, żalić się na forum, a przyroda Twoich stron będzie umierać. Zbierz się w garść i działaj.

    PS Alt mi nawala więc przepraszam za ewentualne braki w polskich literkach
    Ostatnio edytowane przez marcins ; 03-10-2008 o 14:42
    Marcin

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. aqua park,paintball -gdzie?
    Przez glibo w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 28-08-2010, 23:03
  2. TV Rzeszów reaktywacja
    Przez Krzysztof Franczak w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 11-03-2008, 22:13
  3. Przemyśl - Ustrzyki Dolne reaktywacja
    Przez Sz_mon w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 29
    Ostatni post / autor: 22-02-2007, 22:43
  4. misiekjakub - reaktywacja
    Przez misiekjakub w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 19-10-2006, 22:03
  5. Krakow -reaktywacja
    Przez Jaro w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 02-02-2005, 22:29

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •