Pokaż wyniki od 1 do 1 z 1

Wątek: Tajemnicza Ramka

Widok wątkowy

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar ludwik
    Na forum od
    12.2007
    Rodem z
    Opole
    Postów
    153

    Domyślnie Tajemnicza Ramka

    Jakiś czas temu, będąc na jarmarku staroci w Bytomiu (odbywa się w każdy pierwszy week-end miesiąca) zostałem "dziwną siłą porwany" w róg alejki, gdzie usadowionych było kilka straganików z "badziewiem". Nie wiedząc dlaczego, wcisnąłem dłoń w stertę badziewia (niby stare ramki do obrazków, książki z lat siedemdziesiątych, itp) i wyciągnąłem ramkę / niżej na zdjęciach/.
    Z oryginalną (swoją) szybką.
    Koleżanka (fotografik z Tarn.Gór), która była świadkiem zajścia, stała ździwiona i stwierdziła po chwili, że moje zachowanie było trochę dziwne.
    Ja sam potwierdziłem, że też nie wiem dlaczego, taką "akcję" wykonałem. Nie rozumiałem. Moment później podeszliśmy bliżej latarniowego światła i serce zaczęło mi mocniej bić: na ramce był ryzowany ręcznie (!) ornament łemkowski lub huculski. O bojkowskim, nie śmiałbym już marzyć.
    Szybko wróciłem do sprzedającej kobitki dowiedzieć się skąd to ma - odpowiedziała, że ktoś kiedyś przywiózł Jej to z Beskidów albo Bieszczadów.
    Tam było stare, zniszczone zdjęcie. Nie pytałem o to zdjęcie, bo widząc co robi z niesprzedanymi książkami, domyśliłem się.
    Co ważne: był piątkowy wieczór, to co ludzie w tamtym miejscu nie sprzedali, to szło na śmietnik.

    Odniosłem wrażenie, że Ona - ta ramka, poprosiła mnie o uratowanie.
    Na drugi dzień, po powrocie do domu - rzuciłem się do posiadanych materiałów graficznych, albumów, reprintów, etc, aby "zlokalizować" wzorek na ramce.
    To jest raczej Łemkowski, choć pasuje do ornamentów np. w wystroju przedwojennego schroniska PTN w Siankach, które miało huculski wystrój.

    Ramka wykonana jest z jednego kawałka drewna (wycięta z deski), ryzowana ręcznie. Ktoś wcześniej malnął ją chamskim lakierem i bejcą - lakier ściągnąłem (chemicznie), bejcy już raczej nie, bo stracę wypukłe elementy.
    Szybka - tanie, stare szkło: z pęcherzykami powietrza wewnątrz.

    Do dzisiaj przechodzi mnie dreszcz, a kumpela z TG doskonale pamięta tę sytuację, właśnie ze względu na jej dziwny charakter.

    Pozdrawiam

    Ps- dla niewtajemniczonych: to co my wszyscy znamy z pamiątek góralskich, ta ornamentyka, to nie rzeźbienie, a ryzowanie.
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    Ostatnio edytowane przez ludwik ; 24-03-2008 o 13:30
    Parnićku, my jsme s Tebou,
    neopustime Te,
    nikdy Te nezradime,
    bo my Ti verime!

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Tajemnicza substancja na śniegu
    Przez Jaro w dziale Fauna i flora Bieszczadów
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 24-02-2004, 11:31
  2. Tajemnicza wyprawa Szaszki
    Przez KASZKA w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 07-11-2003, 10:11

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •