Wielki podziw za inicjatywę.
Wielki podziw za inicjatywę.
Przekazuje wiadomość od Piotra S
cytat z ssm :
- tablica na Łopienniku jeszcze wisi , deszcz troche umył , ale nie świeci się
jak psu jajca .
Pozdrawiam Iza
Coś mi się nie chce wierzyć Kaczkowskiemu że z Łopiennika (nawet przyjąwszy że wtedy szczyt był łysy) można było aż tyle zobaczyć. Sanok?, Brzozów?, Dynów???. Czytałem ten tekst już kiedyś i Kaczkowski wspomina że widać też było "zamek dobromilski". Chyba trochę przesadzał...
Seba
Też się nad tym zastanawiałem , ale myślę że Wincenty Pol pokazywał im kierunki co gdzie widać z Łopiennika , choć położenie tej wspaniałej i tajemniczej góry jest takie ,że widać bardzo dużo i daleko .
Dla potwierdzenia załączam fot . z Czarnorzek koło Krosna, zrobioną podczas inwersji , gdzie głównie widać Łopiennik i Durną. Znaczy po "drodze" może być widać Sanok , Brzozów , nie mówiąc o Lesku itd.
ps. zdjęcie nie jest moje.
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Tak mi przykro.:(((
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki