Kolejny Bieszczadzki Zakapior opuszcza Bieszczady [Andrzej Lach]

[bertrand236]

A wczoraj Go nie było..
Pozdrawiam

[Wojtek z Zielonki]

Dziś spotkałem się w Lopience z Andrzejem Lachem i nagralem jego koncert jaki dla nas zagrał jak tylko wrócę z Bieszczad to umieszcze na YouTube filmik.

Czekamy

[Wojtek1121]

[Wojtek z Zielonki]

Fajnie Wojtku, fajnie. Serduszko mocniej zabiło

[januszcz1]

No i nieśmiertelna "Murka" , piosenka którą spiewaliśmy w latach 80-tych na Chrewcie......ech wspomnienia......

[delux]

Lach jak zwykle błysnoł talentem,ale dzidzia obok też była niezła....

[Wojtek1121]

Dwa dni później Ten nie myśli o opuszczeniu Bieszczad

[Wojtek z Zielonki]

Andrzej wciąż w Bieszczadzie! Wczoraj w Łopience częstował plackami, opowiadał o Bieszczadach, grał i śpiewał, czyli "Cały On". Jest taki jaki jest, wesoły, szczery i prawdziwy (choć nieraz zalewa aż uszy puchną)

[delux]

Andrzej wciąż w Bieszczadzie! Wczoraj w Łopience częstował plackami, opowiadał o Bieszczadach, grał i śpiewał, czyli "Cały On". Jest taki jaki jest, wesoły, szczery i prawdziwy (choć nieraz zalewa aż uszy puchną)

,
No nie wiem....przedwczoraj po wspólnym małym co nie co w Łopience,wysłuchałem Jego ponad godzinnej opowiesci o 16 krotnych próbach zamachu na Jego życie,i byłem delikatnie mówiąc zdegustowany razem z moją pania tymi opowiesciami z mchu i paproci...Ezop się chowa....

[Wojtek z Zielonki]

,
No nie wiem....przedwczoraj po wspólnym małym co nie co w Łopience,wysłuchałem Jego ponad godzinnej opowiesci o 16 krotnych próbach zamachu na Jego życie,i byłem delikatnie mówiąc zdegustowany razem z moją pania tymi opowiesciami z mchu i paproci...Ezop się chowa....

Masz rację. Co jakiś czas zmienia nazwisko, pochodzenie itd. Ale taki On jest i się nie zmieni. Myślę że Andrzej dodaje kolorytu miejscom w których bywa

Pozdrawiam!