Strona 23 z 26 PierwszyPierwszy ... 13 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 221 do 230 z 252

Wątek: Paralotnie nad BPN . cd..

  1. #221
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Postów
    1,823

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    Tylko samolotów?

    Tzn, że nad moja własną działką ktoś ma prawo latać na jakimś spadochronie z motorkiem, czy nawet bez na wysokości np 10 metrów i patrzeć jak se dupsko opalam?
    A ja nie mam prawa mu tego zabronić?

  2. #222
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2006
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    125

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    z motorkiem moze 150m nad ziemia, bez dlugo nie powisi latajac 10 m nad.. jakies 3 sek, wiec mozesz go psami pogonic jak masz ku temu sklonnosci. Tylko ustaw sie w kolejce bo juz Lucyna czatuje z widlami na "bidakow" :)



    Cytat Zamieszczone przez vm2301 Zobacz posta
    Tylko samolotów?

    Tzn, że nad moja własną działką ktoś ma prawo latać na jakimś spadochronie z motorkiem, czy nawet bez na wysokości np 10 metrów i patrzeć jak se dupsko opalam?
    A ja nie mam prawa mu tego zabronić?

  3. #223
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Postów
    1,823

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    Ja nie chcę siły nadużywać, bom prawo szanujący. Ja chcę paragrafami mu sypnąć.
    Nie ważne jak długo jest sie w stanie w powietrzu utrzymać.
    Wyląduje i wszystko na złą pogodę zrzuci.
    A jak go psami poszczuję, to jeszcze mnie oskarży o napaść na niewinnego człowieka.

    Prawo nie reguluje kwestii jak nisko można nad czyjś teren zejść jak się lata tym bez motorka?

    W swych argumentach podpieracie sie prawem lotniczym, a nagle się okazuje, że ono najwyżej do samolotów można stosować, a paralotnie to podlegają jeno prawom fizyki?

    Pozdrawiam

  4. #224
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2006
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    125

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    Masz racje........Misiu :)


    ps. piekne to z ta fizyka...cala prawda "prawie jak ptaki"

    Dobranoc





    Cytat Zamieszczone przez vm2301 Zobacz posta
    Ja nie chcę siły nadużywać, bom prawo szanujący. Ja chcę paragrafami mu sypnąć.
    Nie ważne jak długo jest sie w stanie w powietrzu utrzymać.
    Wyląduje i wszystko na złą pogodę zrzuci.
    A jak go psami poszczuję, to jeszcze mnie oskarży o napaść na niewinnego człowieka.

    Prawo nie reguluje kwestii jak nisko można nad czyjś teren zejść jak się lata tym bez motorka?

    W swych argumentach podpieracie sie prawem lotniczym, a nagle się okazuje, że ono najwyżej do samolotów można stosować, a paralotnie to podlegają jeno prawom fizyki?

    Pozdrawiam

  5. #225
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Postów
    38

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    Cytat Zamieszczone przez vm2301 Zobacz posta
    Ja nie chcę siły nadużywać, bom prawo szanujący.
    Prawo nie reguluje kwestii jak nisko można nad czyjś teren zejść jak się lata tym bez motorka?
    Działa to mniej więcej tak - nad Twoją działką mogę przebywać dosłownie kilka minut - a dla tego, że przy braku noszeń paralotnia cały czas opada. Więc powiedzmy, że kręciłem się 5 min nad Twoją działką i uwierz mi nie będę się patrzył na twoje piękne ciało jak się opalasz :) tylko będę bardzo skupiony przez te 5 min aby wybrać odpowiednie miejsce do lądowania i bezpiecznie przyziemić.

    I teraz działa prawo - każdy paralotniarz musi mieć obowiązkowe ubezpieczenie OC. Jak kto ma ochotę to jeszcze wykupuje NNW i KL.
    Ty (opalając się) widzisz, że wylądowałem na Twojej działce i masz do wyboru:
    1. Ubrać majty i skoczyć do lodówki po piwko dla nas i pijąc razem możesz wysłuchać mojej pięknej opowieści z przelotu :)
    2. Dzwonisz po policję, że wylądowałem i poczyniłem szkody na Twoim mieniu. Przyjeżdża policja, spisuje protokół, robi zdjęcia czy coś. Żegnamy się. Mój ubezpieczyciel wypłaca ci odszkodowanie.

    Ja wolałbym to pierwsze. A jeszcze bardziej wolałbym wylądować u Twojej sąsiadki jak się opala

    pzdr
    payonk

  6. #226
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,378

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    Moją sąsiadką w Bieszczadach jest samica puchacza (zagrożona wyginięciem). Zaniepokojona nisko przelatującą lotnią przeniesie lęg. Przy takiej operacji ok 50% lęgów ginie.
    Długi

  7. #227
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Postów
    1,823

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    @freebies,

    Jezu, tak dawno nikt do mnie pieszczotliwie nie mówił...łał...musimy się spotkać, ciao


    @payonk


    Pytałem o coś innego.

    Ty piszesz o pilotażu, ubezpieczeniu, czyli de facto o konsekwencjach lądowania gdzieś tam. Zresztą to Wasze OC nie dotyczy naruszenia prywatności na ten przykład.

    Ja pytam, czy w prawie lotniczym, które jest tu kreowane jako nadrzędne nad innymi, jedynie słuszne i jako jedyne mające tu zastosowane jest przepis zabraniający lotów poniżej pewnego pułapu - analogicznie do samolotów, czy innych wehikułów z motorkiem.

    Zadaje to pytanie po raz trzeci.

    A dlaczego pytam?

    Bo gdy ktoś tu powiedział, że chodzi o to, by móc polatać gdzieś tam wysoko nad Bieszczadami, to ja nie mam nic przeciwko, sam pewnie chciałbym spróbować.

    Natomiast zauważam pewien wzrost apetytu albo jest świadoma strategia.
    Na początku wątku nie było mowy o startach i lądowaniach na terenie BdPN. Ktoś wyraźnie mówił, że tego nie chcecie.
    Później jeden z paralotniarzy stwierdził, że marzy o jednym miejscu.
    Pewnie niebawem w planie będzie kilka takich lądowisk.

    A temu, to już jestem absolutnie przeciwny.

    Piszesz, że chciałeś kiedyś ograniczyć dostęp dla niedzielnych pilotów, przez których są same problemy". czyli sam rozumiesz, że niektórzy ludzie problemem byc mogą...dla przyrody również.
    Zakładając nawet, że Ty i Twoi koledzy macie rozum i szacunek dla przyrody, to gdy oficjalnie zezwoli się na loty, a nie daj Boże wydzieli się stanowisko startowe gdzieś na połoninie, to zgraja takich "niedzielnych" pilotów zrobi jarmark. Obawiasz sie tego, prawda? Chciałeś ograniczeń przecież.

    Poza tym jak chcesz ograniczyć dostęp innym?
    Używasz prawnych argumentów, a zapominasz o podstawowej, konstytucyjnej zasadzie równości wobec prawa?

    Zresztą, skoro latanie paralotniami nie jest uregulowane, to wyjdzie z tego "róbta co chceta"

    Pozdrawiam:)

  8. #228

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    Cytat Zamieszczone przez długi Zobacz posta
    Moją sąsiadką w Bieszczadach jest samica puchacza (zagrożona wyginięciem). Zaniepokojona nisko przelatującą lotnią przeniesie lęg. Przy takiej operacji ok 50% lęgów ginie.
    Długi

    nic dodac, nic ując, - przecież my jesteśmy goścmi w Bieszczadach, więc powinniśmy szanowac tutejszy rytm przyrody i go nie zakłócac

    wierzę, że nawet ludzie z małym pokładem empatii to zrozumieją

  9. #229
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Postów
    1,823

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    Karola, nie można bywać w Bieszczadach nie zakłócając "tego rytmu".
    Każdy z nas, gdy tylko pojawi się na miejscu w mniejszym lub większym stopniu wpływa na przyrodę negatywnie.

    Tak więc sprowadza się to do problemu, by stopień tej ingerencji był jak najmniejszy lub jak najmniej szkodliwy.

    Ja rozumiem paralotniarzy, że skoro piechurom wolno tam bywać, to dlaczego im odmawiamy tego prawa.
    Teoretycznie rzecz biorąc, to nie trza paralotni, by tę sąsiadkę Długiego do porzucenia lęgu skłonić.
    Podobnie pomyśli cyklista.

    Zakładam, że wszyscy podzielają pogląd, że sporty motorowe uprawiane po lasach, czy połoninach są przesadą.

    Tam trafia masa ludzi, gdyby przyjeżdżało tam kilka tysięcy rocznie, to nawet jeepy, czy motolotnie nie narobiły by tyle syfu, co obecnie wycieczki piesze.

    Może to mniej o empatii, a więcej o obiektywizmie, ale mam nadzieję, że zrozumiale


    Pozdrawiam:)

  10. #230

    Domyślnie Odp: Paralotnie nad BPN . cd..

    quote=vm2301;83272]Karola, nie można bywać w Bieszczadach nie zakłócając "tego rytmu".

    Tak, zgadzam się uściśliłeś moją myśl. Dodam, że wszystko zależy od kultury danego Osobnika Ludzia.


    Każdy z nas, gdy tylko pojawi się na miejscu w mniejszym lub większym stopniu wpływa na przyrodę negatywnie.

    Musiałabym to dogłębnie zaanalizowac. Jeżeli masz na myśli na przykład zdeptanie żuczka, ślimaka, - to ja mam czyste sumienie, - zawsze na nie uważam. A moi znajomi nabijają się ze mnie, że nie ma szansy dotrzec ze mną w wyznaczone miejsce, bo albo żuczek się przewrócił i wymachuje nogami, więc pomagam mu wrócic do prawidłowej pozycji, albo pilnuje by grupa rowerzystów nie rozjechała liszki ....




    Tak więc sprowadza się to do problemu, by stopień tej ingerencji był jak najmniejszy lub jak najmniej szkodliwy.

    Dokładnie

    Ja rozumiem paralotniarzy, że skoro piechurom wolno tam bywać, to dlaczego im odmawiamy tego prawa.
    Teoretycznie rzecz biorąc, to nie trza paralotni, by tę sąsiadkę Długiego do porzucenia lęgu skłonić.
    Podobnie pomyśli cyklista.

    Tu bym polemizowała


    Zakładam, że wszyscy podzielają pogląd, że sporty motorowe uprawiane po lasach, czy połoninach są przesadą.

    Niestety nie ..., wiem coś na ten temat.

    Tam trafia masa ludzi, gdyby przyjeżdżało tam kilka tysięcy rocznie, to nawet jeepy, czy motolotnie nie narobiły by tyle syfu, co obecnie wycieczki piesze.

    o kulturze Ludziów wspomniałam wyżej

    Może to mniej o empatii, a więcej o obiektywizmie, .....

    Myślę, że równowaga jest złotym środkiem


    ... ale mam nadzieję, że zrozumiale

    o tak, bystra ze mnie kobitka

    Pozdrawiam również :)

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Co piszczy w trawie w BPN...
    Przez tidżej w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 26-02-2017, 14:52
  2. Paralotnie i ptaki.
    Przez Franko w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 03-09-2008, 14:17
  3. Faszystowskie zagrywki strazników BPN
    Przez freebies w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 42
    Ostatni post / autor: 12-03-2008, 00:44
  4. paralotnie nad BPN
    Przez QSQS w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 25-04-2007, 22:47
  5. Parking BPN w Bukowcu.
    Przez Wiesiek w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 11-07-2001, 18:13

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •