Zawsze lepiej wiedzieć takie rzeczy. Dziekuję
Zawsze lepiej wiedzieć takie rzeczy. Dziekuję
Carrmelita
------------------------------------------------
"... powoli szarzeją gniazda połemkowskich wsi,
już ledwo widać jak cerkiewki czarne pisklę łebek unosi
i w żółty dziób chwyta poprzecznie dwie wielkie ćmy,
i ile ma głów jeden koń, nie wiadomo, na mostku, wśród osin. "
z wiersza "Zmrok" Jerzego Harasymowicza
to ja dodam foty robione przy źródle Sanu:) z tego roku dokładnie 13 sierpnia robione:) i szłam też z Bukowca do źródeł a potem asfaletem "na skróty" od źródeł:) fajna trasa... jak szłam w kierunku "do" tylko jednego człowieka spotkałam... fajne to było:)
Źródło Sanu o tej porze roku? Co myślicie? Mam ochotę wybrać się w trasę od strony Bukowca tam i z powrotem. Teoretycznie czas przejścia to 7h, ale ciekawi mnie jak wyglądało by to w zimie. Jakie mogą panować tam warunki?
Na rakietach czy ski-turach?
Jak rozumiem o przejściu tej trasy bez udziału jakiegokolwiek sprzętu typu rakiety można zapomnieć?
E tam od razu zapomniec...pewnie że można przejśc w śniegu nad kolana lub po dupe w czasie przynajmniej o 2,3 godz.dłuższym niż bez śniegu.Aktualnie chyba za wiele śniegu to tam jeszcze nie ma(ok.30-40cm) ale przypuszczam że w najblizszych dniach pokurzy cosik więcej.Trasa moim zdaniem nie specjalnie ciekawa(zimą oczywiście)ale napewno do przejścia.
Ostatnio edytowane przez robines ; 02-01-2009 o 17:24
Jedzmy gówna, przecież miliony much nie mogą się mylić.
Jeżeli ktoś czytał artykuł w Płaju to zapewne wie,że to źródełko,które jest uznawane jako źródło rzeki San(Sian), nie jest nim w rzeczywistości, tamten artykuł jednak też nie wskazuje prawidłowego źródła, na ostatnim cotygodniowym szkoleniu w rzeszowskim oddziale PTTK, Pan Wojciech Krukar pokazał nam na zdjęciach i na mapie gdzie ono się znajduje, niedługo ma się ukazać nowy artykuł w Płaju o tej tematyce ( według badań terenowych Pana Krukara) - gwarantuje wam,że będziecie bardzo zaskoczeni :)
BTW. odsyłacz do fragmentu artykułu w Płaju:
http://karpaccy.pl/index.php?option=...=140&Itemid=31
witam
jako, że w tym roku w trakcie pobytu w Bieszczadach (24 sieprnia-7 września) mamy zamiar dojść do źródeł Sanu a może nawet i na Opołonek mam kilka pytań na które mam nadzieję znajdę odpowiedź
plan wygląda tak:
1. dzień mamy zamiar dotrzeć do Ustrzyk Górnych następnie czerwonym szlakiem wejście na Tarnicę zejście niebieskim za Pukowym Berdem szlakiem żółtym do Mucznego i później zastanawiamy się czy iść jeszcze do Tarnawy i tam zrobić nocleg czy kierować się do Bukowca i gdzieś na szlaku może rozbić namioty i prznocować
2. dzień w zależności gdzie będziemy spać Bukowiec i dalej ściezką prz Beniową Sianki do źródeł Sanu i jeszcze Opołonek tylko jak wygląda tam wejście jakiś szlak ścieżka powrót z Opołonka tą samą trasą do Bukowca na nocleg
3. dzień powrót
i tu kilka pytań brać paszporty bo już co nieco słyszałem o pogranicznikach ukraińskich
jak wygląda sprawa z noclegiem tzn. czy można tam rozbić namioty i przekimać jakoś
jak z trasą tzn. w miarę znośnie czy trzba przdzierać się przez jakieś szlaki i nie widać oznaczeń
i czy w 3 dni damy rade
z góry dziękuję za wszelkie potrzebne informacje i spostrzeżenia
pozdrawiam
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki