
Zamieszczone przez
Marcin
No właśnie... Tak często z niego korzystamy... Informacje z niego stały się klasycznymi tekstami o Bieszczadach... Redakcja "Bieszczadów" podpiera się nim we wszystkich artykułach... Powstało już chyba dziesięć wydań... Pisały go same szychy Bieszczadzkie, a tak mało informacji o nim. Czy będą kolejne wydania? W czym tkwi urok tego grubaska? Dlaczego jest bezkonkurencyjny? Dlaczego redakcja jest w Pruszkowie, a nie w Wołominie? I dlaczego nie cieszy się popularnością wśród fałszywych turystów?
Zakładki