Wiem Bywalcu, byłem tam kilka razy :), jednak bardziej interesuje mnie cerkiew w Hulskim, której nie znalazłem, (sądząc po wypowiedzi Piotra) - nie było tam dzwonnicy. A Krywe, Tworylne, bardzo ładnie tam jest tylko zjeżdzone autami, :(
Wiem Bywalcu, byłem tam kilka razy :), jednak bardziej interesuje mnie cerkiew w Hulskim, której nie znalazłem, (sądząc po wypowiedzi Piotra) - nie było tam dzwonnicy. A Krywe, Tworylne, bardzo ładnie tam jest tylko zjeżdzone autami, :(
Dzwonnica w Hulskim JEST. Bywam pod nia 2 razy w roku. Jest troche w bok od drogi utwardzonej. Jakies 50-100m2. Obok ruiny cerkwi i pare grobow.
"Pędząc tak ciągle do przodu pamiętajmy: Ziemia jest okrągła"
Oto ona: zdjęcie z roku 1934 autor Strzałka
zdjęcie z 2007 roku autor jabello.
Oba zdjęcia bez najmniejszych problemów wygoogliłem po wpisaniu Hulskie.
bertrand236
mapa 1.jpg
mapa2.jpg
a tu zdjęcia z mojej drogi, http://www.widoczek.nets.pl/bieszcza...lbum=18&pos=44
W sumie to trzeba mieć dużo "szczęścia" żeby to ominąć. Ruiny na mapce masz dobrze zaznaczone - brakuje tam natomiast drogi, która do nich prowadzi. Jak stoisz na mostku w Hulskiem i idzie droga na Zatwarnice, to zaraz pierwsza w lewo schodzi do cerkwi (ze 200m od mostku). Na tym rozstaju znajduje się również drogowskaz z podaniem czasu dojścia do Krywego. Cerkiew znajduje się kilkadziesiąt metrów od tego skrzyżowania, zaraz za zakrętem - turyści idący od Zatwarnicy do Krywego bardzo często również to miejsce omijają, bo nie wiedzą.
Dodatkowo nie da się przeoczyć jak już wejdzie się w tę drogę (na fotce poniżej - tylko robiona od cerkwi, więc za zakrętem jest stokówka do Zatwarnicy) to w pierwszej kolejności stoi jak byk tablica (zdjęcie poniżej). Od tablicy jest ścieżka przez cmentarz (nawet jeśli jest już taka pora że zarosło to widać najbardziej charakterystyczny nagrobek z datą 1904 - poniżej), potem jest dzwonnica (z lewej) a tuż za nią ruiny cerkwi (bardziej w prawo). Ty chyba szedłeś potokiem od mostku, stąd problem - nie widziałeś tablicy, bo od potoku jest niewidoczna.
3 razy musiałem ominąć, chyba bujam w obłokach jak idę.
Dzięki za namiary, następnym razem trafię :) - ostatnio znalazłem Jawornik :) ( w 2007 trafiłem do sióstr Nazaretanek, również ominąłem szlak, ale... nie szkodzi)
:)
Pozdr
Łukasz
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki