Berdysty wpada do Stężniczki, która płynie wzdłóż drogi Baligród - Stężnica. Wodospadzik jest na końcu wsi Stężnica patrząc od strony Baligrodu i po prawej stronie drogi. Łatwo trafić i z drogi go widać. Wodospad jest bardzo malowniczy i urokliwy. Warto pójść także dalej i zobaczyć też na Czartów Młyn.
:mrgreen::grin:
Borowiki robaczywe teraz są, ale za to lejkowce dęte - pychota, kureczki tak samo, palce lizać. A na łąkach kań łany...
Marcin
te nie były robaczywe:):):P
:mrgreen::grin:
Orlik czy orzeł przedni? (pierwsze zdjęcie)
Kolejne zdjęcia. Ciekawostka. Nowe koryto potoku Sopotnik oraz stare "suche koryto" (skutki ostatnich wezbrań). "Jodła - Storczyk":). Wypas bydła w okolicach Trzciańca. Młody zaskroniec.
(zdjęcia wykonane na obszarze projektowanego Turnickiego PN)
http://pracownia.org.pl/gora-jaslo-k...y-zawrot-glowy
http://www.pracownia.org.pl/prac/ind...14&id=40&str=7
http://www.dziedzictwoprzyrodnicze.pl/pomniki.html
http://www.refa.franciszkanie.pl/
http://www.obywatel.org.pl/index.php...ge&pageid=1296
http://www.wrota.podkarpackie.pl/pl/..._park_narodowy
http://www.ptakipodkarpacia.com/
oo! wygląda jak przedni. W Polsce są dwa gatunki orlika: krzykliwy to nie jest, a grubodzioby wsytępuje na północy i jest bardziej jednolicie brunatny. Orlik jest związany z bagnami, wodą itp. Natomiast orzeł przedni - góry, lasy.
Na zdjęciu głowa zdaje się być troszkę jaśniejsza niż reszta.
Plen nawet na zdjeciach robi niesamowite wrazenie, szczerze mowiac nie mialem pojecia o tego typu zjawiskach w Bieszczadach, Marcin masz szczescie mieszkajac tam, i to spotkanie tylko to potwierdza...
Pierwszy raz widziałem plenia... ale mam nadzieję nie ostatni. W bieszczadzkich lasach można odkryć jeszcze wiele ciekawych innych stworzeń...
Marcin
Ogrodniczka opowiadała mi dziś, że znalazła przedziwny organizm z pogranicza świata grzybów i roślin. Musi go oznaczyć. Wygląda jak szyszka, którą ktoś zakopał, a potem wydobył z ziemi.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki