Krzysztofie, zbiłeś mnie z tropu tym kolorem nóg - z naszych "rodzimych" drapoli tej wielkości, żółtych nóg nie ma w zasadzie tylko Krótkoszpon (Gadożer) - ale i on nie ma raczej brązowych nóg...
Drapieżnik mógł sobie nieco przybrudzić nogi, przesiadując na łące
Zresztą musiał byś mieć niezłego farta, aby spotkać i sfotografować Krótkoszpona (Gadożera).
Biorąc pod uwagę sylwetkę ptaka (a konkretnie kształt skrzydeł), sądzę, że słusznie wytypowałeś Orlika Krzykliwego- (zresztą dużo łatwiej go spotkać, niż np. Krótkoszpona).
PS.
rozpiętość skrzydeł ponad metr, ma większość "rodzimych" ptaków drapieżnych - nawet Jastrząb gołębiarz
Przebywając dzisiaj nad rzeką widziałem Rybołowa - ale nie w Bieszczadach.
Szkoda, że nie miałem aparatu...



Odpowiedz z cytatem
Zakładki