Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

  1. #1
    pierzos
    Guest

    Domyślnie Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    W połowie lipca zmierzam wraz z kolegami przejść szlakiem czerwony od Komańczy do Wołosatego. Zamierzamy spać pod namiotem. Chciałbym zasięgnąć informacji na temat tanich pól namiotowych po drodze oraz innych ciekawych miejsc na nocleg. Oraz chciałbym prosić o polecenie ciekawych miejsc oraz pięknym widoków które są godne uwagi w okolicach jak i na szlaku czerwonym.

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar Misieg
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Kraśnik/Rzeszów/Lesko
    Postów
    625

    Domyślnie Odp: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    pierwszy nocleg może być na przeł. Żebrak w nowo otwartej bazie namiotowej lub poniżej w studenckiej bazie namiotowej w Rabem, 2 nocleg w jednym z pól namiotowych w Cisnej, 3 w Smereku, 4 możecie spać w Wetlinie (pól namiotowych do wyboru do koloru), no i Ustrzyki Górne na campingu. Jeżeli nie będzie wam się chciało rozkładać namiotów to możecie spać w schroniskach lub bacówkach.
    Z ciekawszych miejsc - zakole Osławy,Jeziorka Duszatyńskie, piękne widoki z Jasła, Połonin..ogólnie tam wszędzie jest pięknie

  3. #3
    pierzos
    Guest

    Domyślnie Odp: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    Mam pytanie czy można się rozbić na polu namiotowym w Duszatyniu, na mapie jest ale gdzieś na forum przeczytałem że formalnie nie istnieje. Może poleci mi ktoś dość ciche i fajne miejsce nad jeziorem solińskim gdzie można odpocząć parę dni w spokoju.

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Odp: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    Cytat Zamieszczone przez pierzos Zobacz posta
    Mam pytanie czy można się rozbić na polu namiotowym w Duszatyniu
    Jak się nic nie zmieniło to można - tylko zgłoś najlepiej leśniczemu, zresztą podejrzewam że przez lato będzie tam więcej namiotów.

    PS: zlituj się i nie pisz "Duszatyniu", to już jakaś plaga jest.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar Henek
    Na forum od
    01.2004
    Rodem z
    Rzeszow
    Postów
    1,003

    Domyślnie Odp: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    Pierzos pyta
    czy można się rozbić na polu namiotowym w Duszatyniu
    Jeszcze w ubiegłym roku funkcjonowało , podobnie jak pole wwe wcześniejszych Prełukach.
    Nad Jez.Solińskim polecam Telesnicę Oszwarową , ale to jest zadupie totalne ubarwione jedynie przez bar Zatoka i bar U Bolka - stamtąd jeden dzień drogi szlakiem aby dotrzeć na pasmo Otrytu.
    I nie trzymaj się tak mocno czerwonego szlaku. On łączy wszystkie rodzynki w serniku, ale po brzegach można znaleźć spokojne urokliwe miejsca warte zobaczenia dla odskoczni poza główny nurt.
    Pamiętaj ! nie tylko rodzynki.

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar Misieg
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Kraśnik/Rzeszów/Lesko
    Postów
    625

    Domyślnie Odp: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    Pole w Duszatynie funkcjonuje, a przynajmniej jak tydzień temu tamtędy przechodziłem to były tam rozbite namioty.

  7. #7
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie Odp: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    Jak chcesz przejść z Komańczy do Wołosatego i po godzinie wędrówki już rozbijać obóz w Duszatynie, to daleko nie zajdziesz. Chyba, że szukasz ciszy i spokoju to siedź i 4 dni będziesz miał spokój. Tylko daruj sobie Solinę. Tam spokojnie będzie w październiku.
    Meldowanie się u leśniczego w Duszatynie ... Piotrze, nie lubisz Andrzeja? Codziennie przychodzi mu do leśniczówki jakiś człek i pyta czy można rozbić namiot??? Tym bardziej, że pole w Duszatynie leży na terenie leśnictwa Prełuki. Leśnictwo Duszatyn zaczyna się za Osławą.
    Jak straż leśna zechce pogonić turystów z pola to leśniczy też oberwie, że nie zabronił.
    Ale nadleśnictwo i strażnicy na szczęście mają poważniejsze problemy na głowie i nie ganiają turystów "za niewinność". Więc biwakuj w Prełukach, Duszatynie, na Przełęczy Żebrak i w innych miejscach do tego przeznaczonych, a leśniczemu daj spokój. Nie bierz tylko drzewa z "metrów" na ognisko, bo oto bardzo się gniewa.
    Długi

  8. #8
    pierzos
    Guest

    Domyślnie Odp: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    Dzięki za odpowiedź, a co do postoju to po prostu nie wiem kiedy uda mi się dotrzeć z Zagórza do Komańczy, jeżeli byłby to wieczór to daleko nie zajdę, bo normalnie planowałem rozbić się w bazie w Rabem. Poza tym nie mam zamiaru się spieszyć.

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Odp: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    Cytat Zamieszczone przez długi Zobacz posta
    Meldowanie się u leśniczego w Duszatynie ... Piotrze, nie lubisz Andrzeja? Codziennie przychodzi mu do leśniczówki jakiś człek i pyta czy można rozbić namiot??? Tym bardziej, że pole w Duszatynie leży na terenie leśnictwa Prełuki. Leśnictwo Duszatyn zaczyna się za Osławą.
    Z jednej strony chcemy aby wszystko odbywało się w porządku, czasem upominamy innych co do różnych - czasem dziwnych - formalności.
    Gdyby ktoś chciał być w zgodzie z sumieniem nie musi zaraz nie lubić leśniczego. Pole jest na terenie Nadleśnictwa Komańcza i to oni sami doprowadzili do tej sytuacji.

    Nieważne Duszatyn, Prełuki (ma być zdaje się zlikwidowane to leśnictwo) - jeżeli ja nie znam dokładnych granic leśnictwa, to skąd ma je znać biedny turysta? A na przeciw byłego pola w Duszatynie ma akurat leśnictwo Duszatyn. Jeżeli pole namiotowe w Duszatynie formalnie nie istnieje (a wiesz, że nie istnieje) to w dobrym tonie jest zgłosić właścicielowi terenu że chce się tam rozbić. Skoro nie potrafią tego inaczej rozwiązać - ich problem (ja np. dałbym tabliczke, kartke czy coś i problem z głowy - no ale to dużo roboty jest i zachodu...)

    To trochę podobnie jak z drogami - Nadleśnictwo Baligród umiało zrobić tak, aby było stosunkowo dobrze. Nadleśnictwo Komańcza zrobiło to co zrobiło i poszło nawet dalej (np. droga Smolnik - Zubeńsko).
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  10. #10
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie Odp: Szlakiem czerwonym od Komańczy do Wołosatego

    Oczywiście, że masz rację. Trochę żartem pisałem, lekko. Na poważnie jest tak jak piszesz.
    Długi

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Komańcza-Wołosate
    Przez dch w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 26
    Ostatni post / autor: 19-01-2010, 13:48
  2. Dojazd do wołosatego - LAST MINUTE (help)
    Przez laciate w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 02-01-2009, 19:36
  3. Droga do Wołosatego
    Przez Teresa45 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 16-06-2008, 00:02
  4. Z Wołosatego na Tarnice video
    Przez marou35 w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 16-07-2007, 09:53
  5. Dojazd z Krakowa do Wołosatego!!
    Przez Konrad w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 03-10-2006, 12:18

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •