Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Nowy przewodnik po Gorganach

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Nowy przewodnik po Gorganach

    To wprawdzie nie Bieszczady, ale są to Karpaty Wschodnie.

    Całkiem niedawno ukazał się, oczekiwany również przeze mnie przewodnik "Gorgany",wydany przez "Rewasz" a napisany przez Darka Dyląga (autora przewodnika po Beskidzie Średnim oraz po Orlej Prerci, przewodnika beskidzkiego i tatrzańskiego SKPG Kraków).

    Zarówno wydawnictwo, jak i osoba Autora gwarantują dobre opracowanie tematu. Stosunkowo mało jest opisów szlaków, bardzo dużo informacji krajoznawczych o rejonie.

    W każdym razie polecam wszystkim udającym sie w tamten rejon.

    Pozdrowienia

    Basia

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar wtak
    Na forum od
    03.2006
    Rodem z
    nie tak daleko Gór
    Postów
    498

    Domyślnie Odp: Nowy przewodnik po Gorganach

    miałem okazję być na promocji w Dobczycach.
    Przewodnik nie ma konkurencji w PL :)
    . Darek napisał też świetny przewodnik po tzw Beskidzie Myślenickim...
    i jest gwarantem wysokiego poziomu gorgańskiego przewodnika. Tak jak Rewasz który go wydał.
    Polecam :)
    pozdrówka :-)

  3. #3
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Nowy przewodnik po Gorganach

    czy przewodnik obejmuje tylko opisy tras gorskich czy sa jakies informacje o pobliskich wioskach albo srodlesnych osadach? obejmuje cale gorgany czy tylko jakis fragment??
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Nowy przewodnik po Gorganach

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    czy przewodnik obejmuje tylko opisy tras gorskich czy sa jakies informacje o pobliskich wioskach albo srodlesnych osadach? obejmuje cale gorgany czy tylko jakis fragment??
    Całe Gorgany, jest sporo opisów krajoznawczych o wszelkich wioskach i osadach.
    A także opisy "problemowe" w stylu "I wojna światowa w Gorganach" "Gospodarka leśna w Gorganach" itd.

    Jeszcze go nie mam, na razie przeglądałam w księgarni, ale zamierzam kupić, tym bardziej że mój syn wybiera się we wrześniu z kolegą w Gorgany.

    B.

  5. #5
    Bieszczadnik
    Na forum od
    07.2008
    Postów
    30

    Domyślnie Odp: Nowy przewodnik po Gorganach

    Cytat Zamieszczone przez Basia Z. Zobacz posta
    To wprawdzie nie Bieszczady, ale są to Karpaty Wschodnie.

    Całkiem niedawno ukazał się, oczekiwany również przeze mnie przewodnik "Gorgany",wydany przez "Rewasz" a napisany przez Darka Dyląga (autora przewodnika po Beskidzie Średnim oraz po Orlej Prerci, przewodnika beskidzkiego i tatrzańskiego SKPG Kraków).

    Zarówno wydawnictwo, jak i osoba Autora gwarantują dobre opracowanie tematu. Stosunkowo mało jest opisów szlaków, bardzo dużo informacji krajoznawczych o rejonie.

    W każdym razie polecam wszystkim udającym sie w tamten rejon.

    Pozdrowienia

    Basia
    Witam szumnie!

    Oj, Basiu, Basiu... Myslalem, ze nie bedzie potrzeby komentowania tego postu, ale juz ludzie w sieci zaczeli go powielac; no i sama na kilku tzw. forach dyskusyjnych (m.in. 321gory) go powtorzylas (-;

    Chcialbym sie odniesc tylko do dwoch rzeczy (w tym jednej z forum 321gory).

    1) Odnosnie 'malej ilosci opisow szlakow' w moich 'Gorganach'. Rzucilem okiem do innych przewodnikow drukowanych... I tak, jesli chodzi o 'Rewasz', to 'Beskid Niski' z 2002 roku ma opisanych tras 34, 'Bieszczady' z 2004 roku ma opisane 32 trasy, a np. 'Gorgany' Bezdrozy bodajze - nie mam teraz ich przed oczami - chyba 15. Natomiast w rewaszowskich 'Gorganach' jest ich w spisie tresci dokladnie 33, w tym 5 tras podwojnych (to te ze sleszem) a sam glowny wschodniobeskidzki koloru czerwonego rozbity jest na 6 tras. Razem daje to - ni mniej ni wiecej - dokladnie 43 porownywalne z opisami w innych przewodnikach trasy. Czy to jest zaprawde mala ilosc? [Na marginesie: Nie ma sensu tlumaczyc dlaczego nie opisalem tras np. w rejonie Doboszanki - wszak jest to scisly rezerwat przyrody.]

    2) Odnosnie okopow na Sywuli i pod Popadia. Otoz na Festiwalu Huculskim nie bylo duzo czasu (niestety, to nie ja klikalem na kolejnych slajdach prezentacji), ale - o ile dobrze pamietam - troche w tym temacie usilowalem wyjasnic. Coz, przewodnicy to taki ludek, ktory chcialbym wiedziec jak najwiecej - najlepiej 'kto, z kim i przez ktore ramie'. Akurat siedze na kompie w Gorlicach i nie mam dostepu do swoich materialow, ale z pamieci moge dopisac co nastepuje:
    Wbrew temu co pisze Gasiorowski - wszystko wskazuje na to, ze Legiony Polskie nie budowalu w tamtych rejonach swoich okopow, choc pojedyncze jednostki jednak tamtedy sie przemieszczaly. Natomiast bez watpienia toczyly sie tam walki pozycyjne w czasie tzw. ofensywy gen. Aleksieja Brusilowa, ktora zatrzymala sie 20 wrzesnia 1916 r. m.in. na gorganskich grzbietach, czyli w rejonie Sywuli i Popadii wlasnie. Wystarczy teraz siegnac do sieci i znalezc jednostki austro-wegierskie, ktore wtedy Franz Conrad von Hötzendorf rzucil przeciwko Moskalom. Drugi raz te okopy zostaly wykorzystane w 1944 r., kiedy to odnowiono je i obsadzono wegierskimi jednostkami VI Korpusu gen. Ferenca Farkasa - po szczegoly odsylam chocby do mojego przewodnika. Jak wiadomo juz wczesniej Wegrzy zbudowali m.in. w Gorganach potrojny system umocnien obronnych, zwanych - po kolei od polnocy - Linia Hunyadyego, Linia sw. Władyslawa, Linia Arpada (na tej ostatniej - zachowaly sie do dzisiaj betonowe bunkry). I jeszcze jedno - podejrzewam, ze czesc z nich az do 1960 r. byla wykorzystywana przez Ukrainska Powstancza Armie - ale to oczywiscie pozostawmy w sferach domyslow. (-;

    Na razie tyle, bo i tak za duzo sie rozpisalem.

    Mnostwo serdecznosci
    Darek

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    07.2008
    Postów
    30

    Domyślnie Odp: Nowy przewodnik po Gorganach

    Sorki, dopiero teaz przeczytalem calosc postu BAsi Z. i zlapalem sie na tym, ze nie sprostowalem jeszcze kilku blednych sformulowan na swoj temat. Otoz, przewodnikiem tatrzanskim jestem w AKPT Krakow (to rowniez studenckie Kolo). No i nigdy w zyciu nie napiselm przewodnika po Beskidzie Srednim, lecz po Beskidzie Myslenickim (troche roznia sie one obszarowo). W ogole temat nazewnictwa i podzialu polskich gor z punktu widzenia turystycznego jest u nas niepomiernie zagmatwany. Osobiscie jestem zwolennikiem zakorzenionego wsrod krajoznawcow podzialu wg dra M. Orlowicza z 1936 roku (poprawionego w 1938 roku). Nie odkrywajmy wiec po raz setny Ameryki, lecz siegnijmy po Starych Mistrzow.

    Pozdrawiam
    Darek

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Nowy przewodnik po Gorganach

    Wow !

    Witam szanownego Autora

    Co do ilości opisów tras - to że nacisk nie jest położony na ich szczegółowe opisanie - to jest w moich ustach komplement

    Osobiście nie lubię przewodników takich w których opis sprowadza się do:
    "tu lewo a za wysokim drzewem w prawo".
    Zdecydowanie wolę kiedy w przewodniku jest mniej opisywania tras, a dużo więcej krajoznawstwa i różnych takich powyciąganych z różnych źródeł ciekawostek.

    No i właśnie Twój przewodnik (co na razie zdążyłam zauważyć na podstawie dość pobieżnego przejrzenia go) taki jest.
    Ile jest tras - nie liczyłam, bo przeglądałam go raptem 15 min.
    Ale uważam że obecnie w Polsce nie ma on w ogóle konkurencji, jeśli chodzi o te góry. Jest zdecydowanie najlepszy.

    Co do okopów na Sywuli - faktycznie nie mieliśmy okazji dłużej pogadać.
    Tylko zdążyłeś mi powiedzieć że twórcami zarówno trawersu Sywuli jak i okopów pod Popadią i Sywulą nie były Legiony (czego się domyślałam).
    Potem faktycznie ktoś Cię odwołał i nie było czasu porozmawiać dłużej.

    Jak się dokopiesz do materiałów - to może przy okazji napisz coś więcej.

    Jeśli chodzi o Beskid Średni / Myślenicki - sądzę że moglibyśmy długo dyskutować

    Ja tłumacząc kursantom zawiłości podziału Karpat opieram się zazwyczaj na Kondrackim, chociaż informuję że są i inne podziały.

    Przepraszam również za nieścisłości i błędy w napisaniu do którego koła należysz.

    Pozdrowienia

    Basia
    (i tyle na dziś bo pakuję się w Tatry)

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. 6 dni w Gorganach 2012
    Przez Wojtek Pysz w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 83
    Ostatni post / autor: 06-07-2013, 23:39
  2. Znakowanie szlaków w Gorganach
    Przez irek w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 41
    Ostatni post / autor: 18-11-2008, 23:17
  3. Zapraszam do przeczytania tekstu o Gorganach
    Przez Basia Z. w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 16-04-2008, 22:54
  4. Dawne schroniska w Gorganach i Czarnohorze
    Przez dziabka1 w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 14-01-2008, 16:25
  5. Byłem z Doczem w Gorganach
    Przez andrzej627 w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 05-07-2007, 19:31

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •