to oczywiście daleeeko od Bieszczadów:( Stąd moja długa nieobecność. Teraz przynajmniej jedno mam, co mi o Bieskach przypomina. To jest Czarcik u boku na codzień:)

Wątek założyłem trochę po to, aby się przypomnieć:P a trochę dlatego, że będę teraz potrzebował wsparcia w tematyce parków krajobrazowych i szukam wśród Was również osób, które wiedzą o procedurach, sposobach działania, mają doświadczenie w zarządzaniu takimi parkami itd, itp. Kto uważa, że może mi pomóc radą, niechaj odezwie się na priva.

Pozdrufki dla Biesolubów,
Derty