Rozbiłaś namiot zaraz za barem, nie na polu namiotowym. To miejsce oczyścił leśniczy. Jest to teren po cmentarzu. Cerkiew stała obok. W tym roku, w sierpniu leśniczy wyczochrał gdzieś głaz i zwiózł na teren cmentarza. Na kamieniu będzie tablica informująca, że tu był cmentarz. W ten sposób chce ocalić to miejsce przed zaśmieceniem. Duszatyn to jego ojcowizna. Rodzinny sad jeszcze rodzi jabłka... Z domu został ślad piwnicy. Jak robiłaś zdjęcia stojąc obok bali, to stałaś przy sadzie, a tam gdzie pod lasem na prawo rośnie brzoza stał dom rodziny P.
Długi



Odpowiedz z cytatem
Zakładki