Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Duszatyn, sklep, bar...

  1. #1
    Awatar sabol
    Na forum od
    11.2007
    Rodem z
    zabrze
    Postów
    10

    Post Duszatyn, sklep, bar...

    Czytałem w przewodnikach jak i w mapach, że w Duszatynie jest bar (lub sklep). Jakie jest tam zaopatrzenie (menu?). Wybieram sie tam i nie wiem ile żarcia zabrać i czy w ogóle.

  2. #2
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie Odp: Duszatyn, sklep, bar...

    Jest bar. Odgrzewane ze słoików, i pierogi ruskie domowej roboty, kawa, herbata, piwo, i inne napoje niealkoholowe. Sklepu niema. Idąc na szlak lepiej zabrać jedzenie z Komańczy.
    Następny sklep w Mikowie i Smolniku, N. Łupkowie, Woli Michowej itd
    Długi

  3. #3
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie Odp: Duszatyn, sklep, bar...

    Jako baza na dłuższy pobyt w spokojnym miejscu Duszatyn jest świetny. Zaopatrzenie bez samochodu trochę uciążliwe, do Mikowa 1/2 godziny, a w deszcz raczej niemożliwe, zostaje Komańcza ok 45 min w jedną stronę (skrótem). Na polu czasem jest ktoś "pobytowo" z samochodem to można umówić się na wspólne zakupy w Komańczy. Można też próbować umawiać się z miejscowymi. Bywam tam już ponad 25 lat, i mniej więcej połowę tego czasu bez samochodu, ale z dwójką małych dzieci.
    Długi

  4. #4
    Awatar sabol
    Na forum od
    11.2007
    Rodem z
    zabrze
    Postów
    10

    Domyślnie Odp: Duszatyn, sklep, bar...

    A tak przy okazji. Można zostawić namiot ze wszystkim i iść po prowiant np?

  5. #5
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie Odp: Duszatyn, sklep, bar...

    Robiłem to zawsze. Nawet jak tylko mój był na polu. Wszyscy tak robią. Kiedys 2 tygodnie stał namiot, w którym biwakowało 2 młodych ludzi. Codziennie wychodzili w góry, wieczorem wracali. Na polu był tłum i dopiero po kilku dniach jak opustoszało nieco zauważyłem, że nikt się nie kręci przy namiocie, nie nocuje. Pomyślałem, że poszli do Rabego, do Cisnej, ale po 3 dniach poszedłem do leśniczego. I dowiedziałem się, że to uczniowie technikum leśnego, pojechali do domu, wrócą za kilka dni i będą do końca miesiąca. W tym roku będę po 15 sierpnia. Pogoda gwarantowana, nie to co w lipcu.
    Pozdrawiam
    Długi

  6. #6
    Awatar sabol
    Na forum od
    11.2007
    Rodem z
    zabrze
    Postów
    10

    Domyślnie Odp: Duszatyn, sklep, bar...

    Cytat Zamieszczone przez długi Zobacz posta
    W tym roku będę po 15 sierpnia. Pogoda gwarantowana, nie to co w lipcu.
    Pozdrawiam
    Długi
    A to szkoda bo ja będę z początkiem sierpnia do około 15go.

  7. #7
    Awatar sabol
    Na forum od
    11.2007
    Rodem z
    zabrze
    Postów
    10

    Domyślnie Odp: Duszatyn, sklep, bar...

    No i byłem w Duszatynie. Faktycznie było świetnie! Wygląda na to, że za rok powtórka.

  8. #8

    Domyślnie Odp: Duszatyn, sklep, bar...

    Jak ja byłam, to sklepik pusty i ni żywej duszy.. ale nie ma co się dziwić, po sezonie, a oprócz tego pogoda wyjątkowo deszczowa.
    Ale i tak było tam milusio, w totalnych ciemnościach - gdy nawet nie było widać za bardzo gdzie rozbić namiot, za to ten zaskakująco-piękny widok nad ranem !
    Załączone obrazki Załączone obrazki

  9. #9
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie Odp: Duszatyn, sklep, bar...

    Rozbiłaś namiot zaraz za barem, nie na polu namiotowym. To miejsce oczyścił leśniczy. Jest to teren po cmentarzu. Cerkiew stała obok. W tym roku, w sierpniu leśniczy wyczochrał gdzieś głaz i zwiózł na teren cmentarza. Na kamieniu będzie tablica informująca, że tu był cmentarz. W ten sposób chce ocalić to miejsce przed zaśmieceniem. Duszatyn to jego ojcowizna. Rodzinny sad jeszcze rodzi jabłka... Z domu został ślad piwnicy. Jak robiłaś zdjęcia stojąc obok bali, to stałaś przy sadzie, a tam gdzie pod lasem na prawo rośnie brzoza stał dom rodziny P.
    Długi
    Ostatnio edytowane przez długi ; 30-09-2008 o 21:34

  10. #10

    Domyślnie Odp: Duszatyn, sklep, bar...

    Dzięki, nie wiedziałam. Dziwnie się teraz czuje

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Duszatyn- dojazd do miejscowości
    Przez stuartus w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 40
    Ostatni post / autor: 21-04-2017, 08:38
  2. Duszatyn
    Przez GSSG w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 23-09-2007, 10:56
  3. Duszatyn - Chryszczata - Mików - Duszatyn
    Przez Mariusz_ w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 24-08-2006, 10:47
  4. Bar Smak
    Przez długi w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 08-11-2005, 19:22
  5. Bar Smak
    Przez długi w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 20-06-2005, 09:00

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •