celem lekkiego humoru moja ulubiona zwrotka z shanty pod tyt."Hej ha kolejkę nalej" "......jutro rano wypływamy,każdy w kącie sciska babę,smutny tylko jest warszawiak- on kocha Warszawę....."
Piękna relacja, niepotrzebnie tylko zeszliście na poboczny temat. Czy to ważne kto gdzie mieszka? Jeden kocha Warszawę, drugi Kraków inny Poznań. Myślę, że jednak miłość do Bieszczad jest wspólna dla wszystkich na tym forum.
Dzięki za wspaniałą relację w wyprawy ! Nieźle się napracowałeś. Wydrukowałam sobie kilka relacji ( komponuję właśnie własną wycieczkę na październik ), bo piszesz tak obrazowo, że trzeba to czytać w fotelu z herbatką i mapą przed oczami. Trzeba się tym delektować a nie sczytywać, garbiąc się przy monitorze. Zasiadam więc do lektury i przywołuję w pamięci obrazy z zeszłego roku ... Pozdrawiam, C
Carrmelita
------------------------------------------------
"... powoli szarzeją gniazda połemkowskich wsi,
już ledwo widać jak cerkiewki czarne pisklę łebek unosi
i w żółty dziób chwyta poprzecznie dwie wielkie ćmy,
i ile ma głów jeden koń, nie wiadomo, na mostku, wśród osin. "
z wiersza "Zmrok" Jerzego Harasymowicza
No i nadchodzi drugie "Słów kilka(dziesiąt) o niedawnym wypadzie w Bieszczady" . Jak będzie zasięg to i na bieżąco
Zamierzam: 10XI przyjazd do ORW Bystre, 11XI Jabłonki-Łopiennik-Dołżyca-Cisna, 12XI Zahoczewie-Żernica Wyżna-Bereźnica Wyżna-Baligród, 13XI Bystre-Żebrak-Mików-Smolnik 14XI wyjazd
Niestety,miniemy się. Około 8.30 wychodzimy z Baligrodu niebieskim na Łopiennik, a schodzimy czarnym do Jabłonek.
Witaj
Małe nfo - zachowujcie się dość mocno głośno od wysokoścki Bystrego. I patrzcie uważnie na ślady na szlaku i krzaczorach. W stronę Durnej i Łopiennika włoczy się zagubiona łajza.
To nie żart.
Pokłońcie się przy kapliczce.
P.s.
A górę Jabłońską to macie gdzieś? - po kiego grzyba schodzić szlakiem?
Pozdrówka
Tyś to mój Ulubiony Pan Michał? Ee, nie to niemożliwe. Chyba, że mamuny Cię podmieniły.
PS.
Idę ze znakarzami. Takie przejście kontrolne. Oprócz oznakowania Danka chce sprawdzić na Berdzie czy dokonano ponownego pochówku rozgrzebanych przez poszukiwaczy militariów szczątków ludzkich.
Witaj
No to sobie darujcie - zostańcie w Baligrodzie u Mariusza. Zamówcie sobie obiadek, parę piwek lebo coś krzepniejszego.
Szlak został odmalowany, chociaż dla nuworyszy jest parę pułapek.
Pochówek?
Obśmiałem się jak norka. Jest na nowo zrobiony krzyż.
Może macie jakiś bardziej ciekawy motyw? Szanowna Pani WPP.
Pozdrawiam
i polecam duuużą czujność w tamtym rejonie
Moja Ty ulubiona
Nie mamuny babo, jeno przecudne bieszczadzkie księżniczki.
Zmieńcie kierunek - od Baligrodu trudno się pogubić (jak tam oczywiście wleziesz - od pomnika).
Zanotujcie punkty, w których się Ty Szanowna WPP zamotasz.
Załączam miejsce pochówku.
P.s.
Z tą czujnością naprawdę nie żartuję!!!
Jak zawsze pozdrawiam
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki