17 lipiec 2009, piątek
Dziś króciutki opis. Za Bukiem na kamienistej plaży nad Solinką zrobiłem sobie dzień wolny od chodzenia. Połaziłem sobie tylko w „butach do wody” po sporym kawałku rzeki i spokojnie się opalałem. Tak łażąc po wodzie wśród kamienistego dna ujrzałem jakiś nienaturalny kolor jak na to miejsce. Po odwaleniu kilku kamieni ręką wyciągnąłem… kość. Nie jestem znawcą anatomii, więc by później chociaż zaspokoić swoją ciekawość, kość sfotografowałem (dla porównania wielkości położyłem obok zegarek). Jeśli ktoś jest znawcą tematu proszę o informację do jakiego stworzenia mogła należeć?
Nie opisuję raczej wolnego czasu, już bez wędrówek, więc dziś tylko tyle.
Jutro czeka mnie dojście od strony Smerka drogą dokąd się da, później w stronę granicy a dalej przez Jasło do Cisnej. Mam także wieczorem umówione spotkanie z Mavo w ZpC a jak nie wypali to idę na koncert Sztywny Pal Azji w Cisnej.
Cdn…
Zakładki