W mojej firmie niedługo zacznie się planowanie urlopów więc muszę poczynić przymiarki. Bieszczady chcę odwiedzić 3 razy, a jeśli więcej się uda to szczęście będzie szczodre dla mnie. Raz... na KIMB, dwa... na urlop w lipcu i trzy... to nowa świecka tradycja na 11 listopada. Na lipiec już mam względnie ustalony pobyt w Mucznem i Smerku. Zostaje logistyka, ale skorzystam chyba z Hotelu Muczne i OW Smerek (tutaj jeszcze nie nocowałem). Trasy wypadów są też względnie ustalone, ale dopracowania cały czas trwają :)

Hotel Muczne (?):
>Tarnawa Niżna-Dźwiniacz Górny-Łokieć-.Tarnawa Niżna + Sokoliki, Bukowiec cmentarze
>Muczne-Bukowe Berdo- Krzemień- Bukowe Berdo-Muczne


OW SMEREK (?)

>Smerek-stokówką do granicy-Okrąglik-Jasło-Małe Jasło-Okrąglik-czerwonym do OW Smerek
>Radziejowa-Tyskowa-Przełęcz Hyrcza-cerkiew Łopienka-Baza studencka-Dołżyca
>Dołżyca-Buk-Sine Wiry-schronisko Jaworzec-Kalnica
>Wetlina-Jawornik-Rabia Skała-Nova Sedlica (nocleg)
>Nova Sedlica-Krzemieniec-Wielka Rawka-Mała Rawka-schronisko-Przełęcz Wyżniańska

Ciekawe co zostanie a co zniknie z planów? Na razie jest to plan minimum.