W dzisiejszym czasie liczą się tylko ekstremalne wyczyny. Kto będzie pamiętał o majowym spacerku.Liczą się tylko zimowe przejścia. Myślę że styczeń to dobry czas.Baza jest.W piątek aklimatyzacja,wsobote atak szczytowy.
Przypominam że były już podjęte nieudane próby zdobycia Kniaziek.
Czas na następną. ☺