Apropos nie etycznych mysliwych oni lubia po porost zabijac dzika zwierzyne. Zeby jesc dziczyzne w Bieszczadach nie trzeba byc mysliwym. Przemyslcie sobie kogos takiego... ETYCZNY KLUSOWNIK w Bieszczadach wszystko jest mozliwe.
Co do tego wilka. Nie twierdze ze wilk jako gatunek nie jest w stanie zabic czlowieka ale potencjalnie jest mniej dla niego grozny niz bezpanskie psy.
Pijaczki jakos bezpiecznie spia po rowach w tych wsiach gdzie psy brane byly przez wilki. Wnioski sami wyciagnijcie
Zakładki