17 maj 2009 Ustrzyki Górne
Wyjazd. Smutny dzień. Przed całkowitym opuszczeniem Bieszczadów odwiedzam jeszcze 3 cerkwie.
Czekam teraz na 12 lipca, wtedy znowu tutaj przyjadę, tym razem na dwa tygodnie.
17 maj 2009 Ustrzyki Górne
Wyjazd. Smutny dzień. Przed całkowitym opuszczeniem Bieszczadów odwiedzam jeszcze 3 cerkwie.
Czekam teraz na 12 lipca, wtedy znowu tutaj przyjadę, tym razem na dwa tygodnie.
Recon , znów czytam Cię przed wyjazdem w Bieszczady:) I jak wspominam " Wołanie z Połonin" to myślę ,że powinny powstać WSPOMNIENIA SPOD POŁONIN :) Twojego autorstwa ,oczywiście.
A propos wyjazdu ,niestety pkp utrudniło nam życie , bo zlikwidowali ciapong do Zagórza:( A pks ...no cóż ...JEST.Ale informację najlepiej znaleźć na pks Sanok-niestety Stolica wymięka, z powodu braku kompetencji-smutne...
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki