basiu! jasne ze "fajne" nie tyczylo sie tego ze na ukrainie jest powodz, tylko waszej wyprawy ktora obfitowala w ciekawe wydarzenia. Kleski zywiolowe takie jak powodz to zawsze straszna rzecz, a sama wiem jak to wyglada od strony mieszkanca bo bralam udzial w akcji budowania walow w 97 we wiosce gdzie mam rodzine.. i wiem jakie jest straszne jak ludzie widza ze mimo wysilkow przegrywaja ta walke.. i wiem co okropnego poczynila powodz w gorganach w 98 roku.. bo do teraz widzialam jest skutki.. mam nadzieje ze odbuduja rumunska kolejke...
naprawde nie chcialam zeby moja wypowiedz zabrzmiala "fajnie ze na ukrainie jest powodz" tylko "fajnie ze mieliscie okazje przezyc cos niezwyklego" - nie wiem czy widzisz roznice..



Odpowiedz z cytatem
Zakładki