Panie Partyzancie, melduję że zadanie wykonam. Jestem już na miejscu
Panie Partyzancie, melduję że zadanie wykonam. Jestem już na miejscu
Wojtek! Czekam na kolejne meldunki,mogą być w osobnym wątku. Pani ze sklepu w ostatnich latach też dużo przeszła. Czas podobno leczy rany a rozmowa z kimś życzliwym tylko pomaga.
Moje plany na Bieszczady to po 20.IX rykowisko, bez przywiązywania się do jednego miejsca, może w okolicach Wysokiego Działu.
I jeszcze jeden plan to zorganizowanie dla znajomych wycieczki w jesienne Bieszczady w dniach 23,24 i 25.X. Pomysł ryzykowny, rodzina mi odradza. Ma być około 20 dorosłych osób, akceptujących "moje" warunki. Jedna połonina, jedna Korbania, 2-3 cerkwie, jakaś dolina i koniecznie próbka bieszczadzkiego lasu z dala od uczęszczanych szlaków. Spanie? Posiłki? Biorę byka za rogi.
Danusia dziękuje i mówi że jeszcze żyje, ale partyzanta dawno nie widziała, po prostu nie wie o kogo chodzi. Mnie partyzancie trudno było wytłumaczyć, bo tok na prawdę znam tylko Twoją ksywkę :)
LUDZIE ! Polańczyk 28.08. do 18.09. sanatorium. No i co Wy na to ? Ha, ha, ha... :)
No to się spotkamy,ja TAM będę na turnusie rehabilitacyjnym od 16 .08 do końca sierpnia i może jeszcze kawałek jak wytrzymam te trudy ....
Tak być nie może,bo tak być musi...
Wojtek! Dzięki za info. Może nie tylko pani Danusia nie wie, że ja to partyzant bo zna mnie dobrze. Możliwe, że wyobrażenie o człowieku ukształtowane tylko na podstawie wpisów może być mylne i powodować uprzedzenia, więc specjalnie się nie afiszuję.
zaraz jadę, zaraz jadę za... kilka godzin jadę, zaraz jadę
do zobaczenia w Duszatynie
Państwo dość silne, by Ci wszystko dać jest dość silne, by Ci wszystko odebrać
Będzie ktoś może w najbliższy weekend?
Pytam, bo mam w planie niedzielną wędrówkę i kilka pomysłów.
Już jutro Tarnawa Niżna do 2. września :)
Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)
Zakładki