zamierzam intensywnie chodzic, jeśli ktoś z Forumowiczów będzie wtedy w Bieszczadach i też zamierza intensywnie chodzić to spotkajmy się
zamierzam intensywnie chodzic, jeśli ktoś z Forumowiczów będzie wtedy w Bieszczadach i też zamierza intensywnie chodzić to spotkajmy się
Od jutra gdzieś na granicznym.....
„Life is brutal and full off zasadzkas”.
Właśnie, szukałam tego wątku :)
startujemy 21 w nocy jakoś na 22 września, na początku jesteśmy w Wetlinie a później się zobaczy jak nam się ścieżki poukładają, koniec będzie na Końcu Świata :) wracamy... nie wiemy jeszcze kiedy, ale w ciągu dwóch tygodni jakoś musimy się zmieścić :)
Magda_żb i ja :D
Też się wpisałem....
bertrand236
Jeśli wszystko będzie jak planuję ,to 28 września będę z kol,i jego nimfą po południu w Wetlinie, połazimy gdzie ? oczy poniosą ,przez ten czas , z 7/8 dni po okolicach,,odwiedzimy Cisną Ryśka...itd...Oni wrócą, ja zostanę parę dni w moim Polańczyku jak zawsze....
Tak być nie może,bo tak być musi...
1go października (zapewne sam) startuję z Wawy, na ok 7 dni. Początek w Wetlinie - a co dalej, to wyjdzie w praniu...
pozdrowienia i do zobaczenia na szlaku! ;-)
planuje wyjazd z koleżanką w ostatni tydzień września - początek października - może ktoś również ma ochotę wybrać się w tym czasie w Bieszczady?
jesteśmy z Warszawy
Aktualnie 5 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 5 gości)
Zakładki