
Zamieszczone przez
lucyna
To co powstaje to tylko namiastka. Bywam często, gęsto w Komańczy. Nie zaglądam w to miejsce. W niedzielę prowadziłam z Ogrodniczką warsztaty obok miejsca, gdzie niegdyś stała cerkiew. Goryczki i modraszki. Jola zbierała habazie, a ja miałam powiedzieć kilka słów o świątyni
Zakładki