Przekracza to moje możliwości intelektualne.
Nie ma sprawy. Widzę białe myszki.
Przekracza to moje możliwości intelektualne.
Nie ma sprawy. Widzę białe myszki.
Żaden problem, zwłaszcza że to bardziej przekomarzanki, niż poważne sprawy - tak sądzę. Nie ma obecnie technicznej możliwości aby jakiś moderator usunął post/posty i nie pozostał po nich stosowny komunikat o usunięciu. Sami chcieliśmy aby admin to włączył, gdyż przedtem pojawiały się właśnie insynuacje o znikających postach a kiedyś ta funkcja była wyłączona. Teraz problem z głowy.
Być może Lucyna ma rację. Ponieważ jednak wydźwięk pierwszego posta w tej materii w zamierzeniu był inny - niech się admin teraz jak chce to tłumaczy, skoro Lucyna go wkopała, w jakim celu usuwa jej posty na innych zasadach niż pozostałych - bo tylko on mógłby to zrobić. To już natomiast nie jest mój problem.
Ale ja nie mam żadanych pretensji o usuwanie postów. Wprost przeciwnie.
1) Pretensji mieć nie możesz bo zaakceptowałaś regulamin, który daje nam prawo do kasowania tego co uznamy z niezgodne z jego postanowieniami.
2) Ostatni post/wątek jaki skasowałem datować można na mniej więcej 2 lata wstecz.
Od kiedy jest większa grupa modów na forum nie pcham się do kasowania z racji tego, że primo nie mam czasu na śledzenie wszystkich dyskusji a po drugie primo uważam, że moderatorzy to co robią, robią dobrze i nie ma konieczności bym z doskoku im mieszał w zabawkach.
3) Jak wspomniał Piotr na forum jest uruchomiony mechanizm logowania pracy "administracji" tak więc cokolwiek ktoś zrobi jest to do zweryfikowania lub odtworzenia.
Jeśli są jakieś wątpliwości -> PW do mnie.
Pozdrawiam
Darek Magusiak
"bzdura! widział ktoś sapera na linuksie?! albo pasjans? brak tych podstawowych aplikacji biurowych dyskwalifikuje ten system w urzedach."
Panowie bawcie się dalej w swojej piaskownicy.
Serdecznie pozdrawiam
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki