Bieszczady we wrześniu

[ktos]

dzięki serdeczne za pomoc:) pewnie jeszcze sie odezwe jak sie troche poorienutuje.

[majka777]

Ktosiu!
Wszedzie, gdzie pójdziesz i będziesz pewna, że chcesz tam iść to będzie mówiąc krótko fajnie. Wszystko zależy od tego, co chcesz zabaczeć.

Świetne :)

[ktos]

jadę jednak do Przemyśla i stamtąd do Ustrzyk Dolnych. A nie wiecie może czy z dolnych do gornych sa taraz jakies polaczenia? najlepiej sob. wieczorem alkbo jakos w ndz. dzieki serdeczne

[St_Thomas]

tu znajdziesz wszystkie połączenia:
http://www.pks.bieszczady.pl/USTRZYKI%20DOLNE,%20D.html

[ktos]

dzieki :)

[kosodrzewinka]

Hej Ktosiu

A kiedy chcesz jechac w te Bieszczady?szukam chetnych od 18 wrzesnia mniej wiecej.Moze masz ochote dolaczyc.Im nas wiecej tym weselej.
Podaje maila,pstv@go2.pl
Jakbys miala ochote to pisz.

Pozdrawiam Karolina

[maciek20001]

Witaj na forum Leniuszku.
Komańcza-Chryszczata- 928(szlak czarny)-Jabłonki schronisko
Jabłonki-Woronikówka-Łopiennik-Łopieninka(schodzisz drogą leśną bez szlaku)-Cisna
Jasło-Fereczata-Smerek-Połonina Wetlinska schronisko
Połonina Caryńska schronisko Pod Małą Rawką lub Ustrzyki Górne krótka trasa, bo musisz wypocząć
Wołosate-Rozsypaniec-Halicz-Tarnica-Wołosate
Wybierz sobie coś z tego. Możesz korzystac z autobusów.

Ostrzegam mniej doświadczonych i tych mniej wytrenowanych w chodzeniu po górach przed trasą Wołosate-Halicz-Tarnica-Wołosate.Trasa równie piękna / jeśli nie najpiękniejsza w całych Bieszczadach / jak i trudna.To z tego szlaku wiosną GOPR ewakułował całą szkolną wycieczkę łącznie z jej opiekunami.
Pozdrawiam życząc ciepłego bieszczadzkiego września.

[vm2301]

Nie tyle trudna, co ...kilkugodzinna, a w sytuacji trudniejszych warunków pogodowych dla niektórych mozolna.

Niebezpiecznych miejsc tam nie ma, nie ma też i co straszyć
W zimowych warunkach, jak np. wypad warszawskich licealistów w początkach lutego to inna historia.

A wiosną...co to była za akcja, bo nie pamiętam?

Pozdrawiam:)

[vm2301]

Zdublowałem, proszę usunąć, dziękuję:)

[obywatelpp]

Witam wszystkich. W dniach 17-21 września jadę z osobami mało znającymi Bieszczad. Ja w sumie też nie czuję się ekspertem, dlatego piszę Mam plan, żeby trochę poznali prawdziwą przygodę i troszkę ich "przeciągnąć" po Otrycie, dolinie Sanu, Łopience, może Rabe. Krótko mówiąc: noclegi w terenie pod wiatami, lub w ambonach i tego rodzaju "lokalach". Nie mam jednak wiedzy, czy w rejonie Otrytu są takie miejscówki i jaki jest ich stan. Czy w Tworylnem jest jakiś dach nad głową? Czy w Łopience nadal rezyduje "Niedźwiedź"? Zdaję sobie sprawę, że jest to niezbyt legalne ale cóż...bez ryzyka nie ma zabawy Pozdrawiam wszystkich serdecznie.