Wzajemnie, czyli...miło było Cię zobaczyć; choć bez zaskoczenia, bo spodziewałam się Ciebie w Łopience:). A wrażenia? Jak najbardziej pozytywne, tym bardziej, że wziełam udział w pielgrzymce z Górzanki. Pogoda, jaką nas obdarowała na ten dzień Matka Boska, nie pozwoliła pojśc na łatwiznę: nie zabrakło śliskiego błota, pokonywania potoków na wozach itp. Czyli z przygodami:) Na miejscu też pięknie, naprawdę. I fajnie być tak w grupce Bieszczadników. Pozdrawiam.
Zakładki