Na jarmarku w Komańczy sama gospodarzy Chryszczatej poinstruowałam w jaki sposób można poreklamowac się na forum i nie złamać regulaminu. To był rewanż za te przepyszne kanapki, które serwowali. Żarełko fantastyczne. Swojski chleb (taki prawdziwy, a nie kupczy) i pyszne pasty. Ta ze słonecznika to była poezja.



Odpowiedz z cytatem

Zakładki