Witam serdecznie wszystkich!
Długo przyglądałem się wypowiedziom uczestnikom tego forum (i tego które było wcześniej na stronie Piotra - a swoją drogą, ciekawe Piotrze dlaczego akurat w tym temacie nie wypowiadasz się?). Co mnie skłania, aby się wypowiedzieć w tym właśnie momencie? Przeczytajcie jeszcze raz wypowiedź Felka - nie odpowiadajcie bzdurnie - jego pytania trafiają w sens, o którym Wy jeszcze nie wiecie. Zadajcie sobie pytanie - po co tak naprawdę tam jeżdżę - ale to właśnie jest głupie. Zapytajcie się po prostu - DLACZEGO?? Przed czym lub kim uciekacie? Te góry były i będą - mógłbym opowiadać o tym wiele, Wy jesteście i przeminiecie. Powtórzę pytanie Felka - czego tam poszukujecie? Jeżeli siebie to dobry wybór. Ale pamiętajcie o jednym - brać i nie dawać nic w zamian to paskudna cecha.
Piotr próbował zachęcić mnie, abym coś napisał na jego forum, ale chyba dobrze zrobiłem nie pisząc. I chyba dalej będę obserwował forum - może pojawi się ktoś lub coś (idea pragmatyczna) - co zaoferuje tym górom przetrwanie w 90% nieskażonej formie.
Być może gdyby Wasze spotkanie odbyło się 2 tygodnie pózniej - spotkalibyśmy się w Bieszczadach. Ale nic to... Mam tylko nadzieję, że wasze spotkanie wrześniowe w Bieszczadch coś dla tych gór przyniesie. One dają Wam wiele (jak wnioskuję z Waszych wypowiedzi).

Pozdrawiam serdecznie