Bardzo możliwe, że oni. Fakt, jest tam wypał niedaleko. Jednak musieliby siedzieć na cmentarzu kilka godzin i się nieźle maskować, a to mi nie pasuje jakoś, bo i po co by mieli to robić. Duchy to też nie były (raczej nie były) więc rodzi się pytanie kto. A o tych Budzowskich ktoś słyszał? Groby ich są o ile pamiętam z lat 70 ubiegłego wieku, więc stosunkowo świeże. Groby dorosłych i dzieci. Ktoś te groby odwiedza, są zadbane i świeczki stoją. Pewnym jest, że ktoś mnie chciał z cmentarza przegnać pytanie kto i czy zrobił to wyłącznie dla żartu.




Odpowiedz z cytatem
Zakładki