opisz! opisz!
opisz! opisz!
Jako autor tego wątku w drodze wyjątku zezwalam na umieszczanie tu wszelkich, rzeczywiście przeżytych, a nie zmyślonych opowieści o duchach, tych z Czarnobyla też ;-)
Buba, na mój nos to był żubr. One czasem potrafią dłuższy czas stać nieruchomo.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki