Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 57

Wątek: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z pobytu w

  1. #11
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Stały Bywalcze! Dzięki za tak wyczerpujący opis Waszego pobytu. Czyta się super, tylko brakuje mi zdjęć albo rycin jakiś chociaż.
    Pozddrawiam
    bertrand236

  2. #12
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Cytat Zamieszczone przez bertrand236 Zobacz posta
    Stały Bywalcze! Dzięki za tak wyczerpujący opis Waszego pobytu. Czyta się super, tylko brakuje mi zdjęć albo rycin jakiś chociaż.
    Pozddrawiam
    Bertrandzie, ja wprawdzie zdjęć nie robiłem, ale myślę, że nasi wspólni przyjaciele nie zawiodą.

    I tak, gdy dojdę do opisu "ekstremalnej" wyprawy z Wojtkiem 1121, myślę iż zamieści swoje zdjęcia. Sporo ich zrobił. Powinien także zamieścić fotografię uzupełnionego przez nas spisu dyżurnych sprzątających wieczorem po nabożeństwach kościółek - cerkiewkę w Michniowcu. Tytułem wyróżnienia dopisaliśmy tam wybijających się członków Naszego Forum. O ile dobrze, Bertrandzie, pamiętam, to Twój dyżur wypada w 2-gi dzień Świąt, 26 grudnia (masz dyżur wspólnie z Izą). Ale wszystko w swoim czasie, dojdziemy do odpowiednich dat.

    Także przypuszczam, iż Pastor i Piotr nie zawiodą - zamieszczą zdjęcia z imprezki, jaką zrobiliśmy w domku Pastora. Ale, jak powiadam, jeszcze nieco cierpliwości.
    Ostatnio edytowane przez Stały Bywalec ; 22-10-2008 o 19:04
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  3. #13
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2004
    Rodem z
    tarnobrzeg
    Postów
    526

    Domyślnie Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Kupuję także (w "Haliczu") koci pokarm. Nie dla naszego kotka, bo z myślą o nim (niej!) przywiozłem z Warszawy saszetki ze specjalnym żarciem dla kocich malców. Puszki kupuję więc dla kotów kręcących się wokół domu - aż do wyjazdu 30 września będę je codziennie systematycznie dożywiał.


    Absolutnie odradzam, przyzwyczają się, rozpieszczą i potem trzeba będzie sobie od ust odejmować, bo zaczną lepiej jeść niż TY!
    mAAtylda

  4. #14
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Cytat Zamieszczone przez mAAtylda Zobacz posta
    Absolutnie odradzam, przyzwyczają się, rozpieszczą i potem trzeba będzie sobie od ust odejmować, bo zaczną lepiej jeść niż TY!
    Alle ja przynajmniej będę lepiej, niż koty, pić. Taka kocina to przecież nawet piwa nie tknie.
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  5. #15
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Cytat Zamieszczone przez Stały Bywalec Zobacz posta
    Taka kocina to przecież nawet piwa nie tknie.
    Tego to nie byłabym pewna. Jeden z moich psów cierpiał na chorobę nerek. Wererynarz zlecił mu picie piwa (to były późne lata 80-te). Ciapa dostawał do michy piwo, wąchał i czekał. Po chwili przychodziła kocia czereda pod przewództwem Carycy. Zasiadali przy "stole" i wspólnie chleptali z michy.

  6. #16

    Domyślnie Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Kotów dzikich chyba nie należy przyzwyczajać do saszetek z wiskasem czy innym kocim jedzeniem sztucznym. Kiedy nawykłe do tego jadła, po waszym wyjeździe, nie będą chciały innych posiłków. Moja Kicia - przyzwyczajona od małego do kociego żarcia, nie spojrzała nawet na szynkę czy wątróbkę.
    Rok temu, na Tarnawie, czarno - biała kotka powiła chyba sześć kociaków różnej maści. Mieszkały w jednym z domków kempingowych obok hotelu. Któregoś dnia z przerażeniem zobaczyłam, że dostały z kuchni (kotka i kociaki) olbrzymią kość po kotletach schabowych; przychodzę do kotów następnego dnia rano, a tu leży wyczyszczona do białości kość. I koty te do dnia dzisiejszego mają się dobrze, dalej odżywiają się tym co pozostało z kuchni. Jeszcze w lipcu dzikie, teraz garną się do ludzi, czekają na pieszczoty.
    Jeśli będziecie w najbliższym czasie w Tarnawie Niżnej i jeśli możecie utrzymać kota, weźcie któregoś i zapewnijcie mu odpowiednie warunki. W innym wypadku nie przetrzymają zimy.

  7. #17
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Jakiś zbłąkany myszołów lub orzeł przedni albo ural, gdy tylko zgłodnieją to się kotkami zajmą.
    Marcin

  8. #18
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Cytat Zamieszczone przez Marcin Scelina Zobacz posta
    Jakiś zbłąkany myszołów lub orzeł przedni albo ural, gdy tylko zgłodnieją to się kotkami zajmą.
    Niestety,masz rację.
    Ich dni są policzone. Chciałam zabrać ciężarną szarą kocicę, tę z chorymi tylnymi łapkami, do domu. Miałam ją w autokarze ale kocica wystraszyła się. Musieliśmy ją odwieźć. Gdy byliśmy ostatnio kocia gdzieś się zaszyła. Nie mogłam jej znaleźć.

  9. #19
    lucyna
    Guest

    Smile Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Cytat Zamieszczone przez dorota z krakowa Zobacz posta
    Rok temu, na Tarnawie, czarno - biała kotka powiła chyba sześć kociaków różnej maści. Mieszkały w jednym z domków kempingowych obok hotelu. Któregoś dnia z przerażeniem zobaczyłam, że dostały z kuchni (kotka i kociaki) olbrzymią kość po kotletach schabowych; przychodzę do kotów następnego dnia rano, a tu leży wyczyszczona do białości kość. I koty te do dnia dzisiejszego mają się dobrze, dalej odżywiają się tym co pozostało z kuchni. Jeszcze w lipcu dzikie, teraz garną się do ludzi, czekają na pieszczoty.
    Jeśli będziecie w najbliższym czasie w Tarnawie Niżnej i jeśli możecie utrzymać kota, weźcie któregoś i zapewnijcie mu odpowiednie warunki. W innym wypadku nie przetrzymają zimy.
    Święty Duch Pana Boga chwali. A więc to Ty. Dopiero przed chwilą poukładały mi się puzle w głowie. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się i wypijemy wspólnie gdzieś na szlaku hebratkę (bez wkładki).

  10. #20

    Domyślnie Odp: O psiej pogodzie, kociej aferze i innych rozmaitościach, czyli relacja SB z poby

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Święty Duch Pana Boga chwali. A więc to Ty. Dopiero przed chwilą poukładały mi się puzle w głowie. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się i wypijemy wspólnie gdzieś na szlaku hebratkę (bez wkładki).
    Tak to ja
    Jakie to puzle poukładały Ci się w głowie? Czy może kiedyś widziałyśmy się na Tarnawie?
    Na pewno się spotkamy.
    Z Tobą Lucyno mogę na szlaku (w drodze wyjątku), wypić nawet herbatkę z wkładką

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Relacja z pobytu w Bieszczadach w dn. 13 września - 7 października 2009 r.
    Przez Stały Bywalec w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 41
    Ostatni post / autor: 05-02-2010, 19:35
  2. Moja własna relacja z VIII KIMB, a nawet z całego pobytu w Bieszczadach.
    Przez Stały Bywalec w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 11-06-2009, 17:42
  3. Relacja z pobytu w Bieszczadach w dn. 9 - 29 września 2007 r.
    Przez Stały Bywalec w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 54
    Ostatni post / autor: 22-12-2008, 07:27
  4. Niedługa relacja z niedługiego pobytu w Bieszczadach (12 - 20 maja 2008 r.)
    Przez Stały Bywalec w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 14-06-2008, 22:57
  5. Relacja z pobytu w Bieszczadach od 15.09. do 6.10.2004 r.
    Przez Stały Bywalec w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 19-10-2004, 20:50

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •