[Poznań] Spotkania bieszczadzkie

[Pyra.57]

To wychodzi, że pozostaje nam planowe spotkanie w marcu. Ustalmy tylko dogodny termin. Bo miejsce spotkania chyba jest OK.

[bertrand236]

Pierwszy piątek marca będę w Warszawie najprawdopodobniej :( . Ale udanego spotkania życzę.

[Polej]

Pierwszy piątek marca będę w Warszawie

Mnie z kolei na Mazury gonią. Może następny piątek ?

[Pyra.57]

Dla mnie na chwilę obecną może być drugiego piatku, ustalmy tylko godzinę.

[bertrand236]

Drugi piątek jestem na lubelszczyźnie.
Pozdrawiam

[Pyra.57]

No to pyrlandczycy, co z tym spotkaniem? Czy marzec odpuszczamy?

[Pyra.57]

Pyrusy marzec przeleciał, kwiecień prawie się kończy, a spotkania ani widu ani słychu. Słoneczko świeci coraz mocniej, czas obudzić się z zimowego snu no chyba, że wszyscy kumulują siły na KIMB. Ale można połączyć i miłe i porzyteczne. A wiosenny browarek w miłym towarzystwie smakuje wyśmienicie. Osobiście na chwilę obecną jestem do dyspozycji w każdym zaproponowanym terminie.

[bertrand236]

Ostatnim razem spotkaliśmy się 7 listopada. LUDZIE!!!!! Rok minął prawie. Czy się to komuś podoba, czy nie ogłaszam, że będę na Was czekał 6 listopada o godzinie 18. I lepiej żebyście byli.
Pozdrawiam

[bertrand236]

Odzewu nie ma. Może to i dobrze, bo 7 będę w Lublinie. Szef mnie tam zesłał. Może tydzień później?

[Pyra.57]

Bertrand 6 będę, tylko podaj gdzie? I nie wymiguj się wypadem do Lublina.