Jesli można - chętnie dołączymy na chwilę i poznamy Was - ja i mój syn Michał
Pozdrawiam, Ola
Jesli można - chętnie dołączymy na chwilę i poznamy Was - ja i mój syn Michał
Pozdrawiam, Ola
Zapraszamy. Kto jeszcze?
Pozdrawiam
bertrand236
Pod światłym przewodnictwem nadchaszczownika Brertranda odbyło się spotkanie pyrlandzkie. W spotkaniu udział wzieli: olatro z synem, Capricornus, Pyra.57 z lepszą połową. Lokal jaki wyszukał nadchaszczownik Bertrand spełnia wszelkie wymogi do odbycia owocnych bieszczadzkich spotkań. Lokal po pierwsze serwują dobre piwo, po drugie ma niezła kuchnie coby zadowolić podniebienie, po trzecie serwuje dobrą muzę i co ważnie muzyka jest tylko tłem który umila spotkanie, po czwarte ma oddzielną salę którą można zarezerwować i wykorzystać na burzliwe spotkanie braci zakochanej w bieszczadach. Miło było spotkać po raz pierwszy w realu olatro i Capricornusa mam nadzieję, że nie będzie to nasze ostatnie spotkanie.
pozdrawiam
Marek
Miło było, również nam i nadzieję mamy taką samą :)
Proszę, proszę jaka zgodność w narodzie - także i moje odczucia związane ze spotkaniem są identyczne - było sympatycznie. Dzięki za miły wieczór i wspólne "wędrowanie" po ulubionych miejscach. Naturalnie z chęcią pojawię się na kolejnym spotkaniu. Korzystając z okazji przekazuję info dla Bertranda (próbowałem na pw, ale "bertrandowa" skrzynka jest chyba przepełniona i odrzuca wiadomości). Temat może zainteresuje i innych forumowiczów... zatem przechodzę do sedna sprawy: Bertrandzie (i inni forumowicze) browar Hipolita Lackowskiego mieścił się na ul. Kościelnej 23 w Poznaniu. Dzisiaj funkcjonuje tam punkt skupu złomu. Z zabudowań zakładu pozostały jedynie pomieszczenia, w których niegdyś trzymano konie i garażowano pojazdy należące do browaru. Firma Lackowskiego działała od 1894 do 1961 roku. Browar słynął z produkcji specjalnego słodowego piwa o nazwie "Karmelickie" oraz wybornego portera. W czasie II wojny browar działał pod nazwą: Brauerei H.Lackowski Posen - Traehaender - G.Schpos - Posen. Mistrz piwowarstwa, długoletni właściciel browaru Hipolit Lackowski pochowany jest w Puszczykowie. Tyle historii...Pora na łyk piwa! pozdrawiam
ps. Być może zamieszczone tu "browarniane" info natchnie "Bubę" (o ile zajrzy do tego wątku) do wyruszenia w Polskę i przygotowania kolejnego oryginalnego fotoreportażu na temat nieistniejących browarów czy rozlewni piwa ("Tam gdzie niegdyś piwo warzono"...).
Dziękuję! A skrzynkę odblokowałem raniuteńko.
Pozdrawiam
bertrand236
Dzisiaj spotkała się część Regimentu Poznańskiego. Uradziliśmy co następuje: Spotykamy się w sobotę 16 lipca o godz. 18:00 w Coco Cafe w Poznaniu przy ul. Kramarskiej 3. Proszę o zabranie zdjęć z Bieszczadu na pen drivie lub CD. Lokal mam zarezerwowany do środy. Do środy czekam na Wasze deklaracje chęci wzięcia udziału w spotkaniu.
Pozdrawiam
bertrand236
Robert jak zawsze jeden + jeden. Zdjęcia też zabiorę.
pozdrawiam
Marek
Z powodu braku jakiegokolwiek /oczywiście oprócz Marka/ odzewu spotkanie w dniu 16.07.2011 się nie odbędzie.
Pozdrawiam
bertrand236
Musi że trzeba ruszyć ekipą rzeszowską do Pyrlandii i rozruszać teren.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki