Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Wątek: Promocja przewodnika "Gorgany"

  1. #11
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Promocja przewodnika "Gorgany"

    Cytat Zamieszczone przez dada Zobacz posta
    Chodzi mi o nakreslenie jakiejs takiej ogolnej tendencji dotyczacej Polakow jezdzacych sobie w szeroko pojete Karpaty. Polakow za kazdym razem oglaszajacych publicznie w sieci fotograficzne relacje (najczesciej na picasie w googlach) z owych wyjazdow i za kazdym razem niepomiernie zdziwionych, ze ktos inny chce podazyc w ich slady.


    wedlug mnie co innego pojechac gdzies by pobyc, powedrowac, pozwiedzac, nacieszyc sie krajobrazem i klimatem, miec co wspominac (fajnie jak ktos w ten sposob podazy w tamta strone) a co innego jechac gdzies by cos tam zmieniac..

    Cytat Zamieszczone przez dada Zobacz posta
    W polskich gorach nie da sie 'ogladac' zrownowazonego rozwoju, bo go przeciez wlasnie nie ma. Stad tyle szykuje sie w gorskich gminach nowych osrodkow narciarskich...


    moze i nie ma.. ale jakos to sformulowanie wybitnie zaczelo mi sie kojarzyc przede wszystkim z polskimi bieszczadami i tym co sie tam teraz dzieje.. wczesniej nie slyszalam zeby ktos uzywal takiego stwierdzenia a i mniej sie rozwijalo, budowalo, unowoczesnialo, remontowalo itp.. stad moze okreslenie "zrownowazony rozwoj" mi sie zle kojarzy..moze u podstaw ten proces nie ma niesc nic zlego... ale tak samo chyba "agroturystyka" powinna sie kojarzyc z wiejskim obejsciem gdzie mieszczuch moze pospac na sianie, poglaskac konia i nakarmic kury, a nie wypasionym luksusowym pensjonacikiem przy glownej drodze( a tak w wiekszosci jest)

    czesto nazwa nie jest adekwatna do tego co sie robi..:(

    Cytat Zamieszczone przez dada Zobacz posta
    Otoz, jest calkiem sporo osob, ktore kwestionuja jakakolwiek dzialalnosc Polakow na Ukrainie. Rzecz charakterystyczna - nigdy nie podejmuja dyskusji 'na zywo' i nie wychodza poza anonimowa krytyke na forach internetowych.



    )
    moge podjac taka dyskusje "na zywo" , przez telefon, listownie, w smsach czy alfabecie morsa ale coz poradze ze my wlasnie spotkalismy sie na forum??


    Cytat Zamieszczone przez dada Zobacz posta
    ale mam jeszcze troche zaufania do tych, ktorzy chodza po gorach i wiedza...
    z tym sie zgadzam.. ale oni zwykle maja najmniej do powiedzenia i z ich zdaniem sie nikt nie liczy..
    Ostatnio edytowane przez buba ; 10-02-2009 o 12:55
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  2. #12
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Promocja przewodnika "Gorgany"

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta

    moge podjac taka dyskusje "na zywo" , przez telefon, listownie, w smsach czy alfabecie morsa ale coz poradze ze my wlasnie spotkalismy sie na forum??
    Ja się domyślam, o co Darkowi chodzi.
    Liczył na to, że na spotkaniu, które odbyło się w Zawadce Rymanowskiej będzie można podyskutować z oponentami, którzy właśnie dość ostro wypowiadali się wcześniej na forach internetowych. Dotyczyło to głównie akcji znakowania szlaków w Gorganach.

    No niestety nikt z największych oponentów nie dojechał i dyskusji nie było

    Ja trochę liczę na to, ze do Lachowic uda mi się zaprosić oponentów - to i dyskusja będzie.


    Pozdrowienia

    Basia

  3. #13
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Promocja przewodnika "Gorgany"

    Cytat Zamieszczone przez Basia Z. Zobacz posta
    Ja się domyślam, o co Darkowi chodzi.
    Liczył na to, że na spotkaniu, które odbyło się w Zawadce Rymanowskiej będzie można podyskutować z oponentami, którzy właśnie dość ostro wypowiadali się wcześniej na forach internetowych. Dotyczyło to głównie akcji znakowania szlaków w Gorganach.

    No niestety nikt z największych oponentów nie dojechał i dyskusji nie było

    Ja trochę liczę na to, ze do Lachowic uda mi się zaprosić oponentów - to i dyskusja będzie.


    Pozdrowienia

    Basia

    a no to juz rozumiem :) zobaczymy jak wyjdzie z lachowicami...

    zreszta co oponentom zostaje jak dyskusja? ci co sa "za" to jada i znakuja szlaki.. a ci "przeciw" to moga sobie pogadac, ze im sie nie podoba i tyle... chyba ze zrobic akcje zamalowywania szlakow?
    Ostatnio edytowane przez buba ; 10-02-2009 o 13:45
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  4. #14
    Bieszczadnik
    Na forum od
    07.2008
    Postów
    30

    Domyślnie Odp: Promocja przewodnika "Gorgany"

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    a no to juz rozumiem :) zobaczymy jak wyjdzie z lachowicami...
    Bede sie cieszyl, jesli uda sie siasc i pogadac o sytuacji w Karpatach w wiekszym gronie.

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    zreszta co oponentom zostaje jak dyskusja? ci co sa "za" to jada i znakuja szlaki.. a ci "przeciw" to moga sobie pogadac, ze im sie nie podoba i tyle... chyba ze zrobic akcje zamalowywania szlakow?
    Na koniec troche smutna refleksja: Tez kiedys lazilem po Karpatach i czerpalem z nich pelnymi garsciami. Korzystalem z bezplatnej gosciny biednych gorskich ludzi, pilem z laziorami pod sklepem, zakladalem padnieta gasienica na lesny ciagnik, palilem ogniska z kosodrzewiny i biwakowalem nad niesamowitymi jeziorami... Pewnego dnia zrozumialem, ze jestem cos Karpatom winien; ze musze cos im dac w zamian. Tez bylem wkurzony, gdy - nie bez zaskoczenia - zauwazylem znaki szlakow na gorganskich drzewach i grehocie. Po pierwszej negatywnej reakcji zrozumialem tez, ze tych procesow nie mozna juz odwrocic. Na szczescie mozna w jakis sposob nimi sterowac. Stad pomysl deglomeracji bardzo duzego i wzrastajacego z roku na rok ruchu turystycznego w tzw. 'dzikich' gorach. Deglomeracji, czyli skanalizowania ich na pewnej ilosci szlakow i ocalenie dla potomnych innych rejonow (ba, mimo ostrej krytyki, nie opisalem w przewodniku pewnych rejonow - wedle zasady: ci, ktorzy wiedza, to niech wiedza... - bo ludzie jakos nie chodza tam, gdzie nie maja opisane ).
    Oponentom nie zostaje jedynie dyskusja (choc nalatwiej przeciez dyskutowac). Trzeba zaczac dzialac. Nie jestem pewien czy droga, ktora podazam przyniesie zalozony skutek... Dlatego ciesze sie z kazdej nowej kontrpropozycji.
    A propos akcji zamalowywania szlakow. Niestety, 'buba', wykrakalas... Dysponuje np. zdjeciami z regularnej 'wojny na pedzle' w Gorganach, gdzie kilka roznych stowarzyszen nawzajem sobie niszczy tabliczki i zamalowuje znaki. Tak sie bowiem sklada, ze nikt tego nadal nie kontroluje. Choc jedna fundacja, ktora robi bardzo porzadna robote, moze w koncu przejmie te chaotyczne dzialania (wystarczy przejrzec publikacje i mapy z lat 2005-2007 - tak polskie, jak czeskie czy ukrainskie) pod swoja piecze.

    I tym nieoptymistycznym akcentem koncze...

  5. #15

    Domyślnie Odp: Promocja przewodnika "Gorgany"

    Cytat Zamieszczone przez dada Zobacz posta
    A propos akcji zamalowywania szlakow. Niestety, 'buba', wykrakalas... Dysponuje np. zdjeciami z regularnej 'wojny na pedzle' w Gorganach, gdzie kilka roznych stowarzyszen nawzajem sobie niszczy tabliczki i zamalowuje znaki.
    Tak dużo jest tych stowarzyszeń, że nie można było się dogadać jakoś ? Czy może inni chcą być lepsi jak to bywa w świecie ?

    A jeśli chodzi o zniszczenie to we wrześniu na Świdowcu pod Tempa widziałem poprzekręcane tabliczki w druga stronę, a można to było zrobić tylko kluczem...

  6. #16
    Malkontent Roku 2009 Awatar Krysia
    Na forum od
    09.2006
    Postów
    3,380

    Domyślnie Odp: Promocja przewodnika "Gorgany"

    Cytat Zamieszczone przez dada Zobacz posta
    Tak sie bowiem sklada, ze urodzilem sie i chodzilem do liceum w pewnym malym miasteczku lezacym 30 km na poludnie od Krakowa. ..
    Darku to Ty?
    a czemu taki żeński nick?
    "...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
    Nikt nie zabroni nam śnić..."
    Bogdan Loebl

  7. #17
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Promocja przewodnika "Gorgany"

    Cytat Zamieszczone przez dada Zobacz posta
    Korzystalem z bezplatnej gosciny biednych gorskich ludzi, pilem z laziorami pod sklepem, zakladalem padnieta gasienica na lesny ciagnik, palilem ogniska z kosodrzewiny i biwakowalem nad niesamowitymi jeziorami... ...
    takie karpaty znam, takie kocham i takie bym chciala aby przetrwaly jak najdluzej...

    Cytat Zamieszczone przez dada Zobacz posta
    tych procesow nie mozna juz odwrocic.
    tak, masz racje...

    ale slyszalam powiedzenie ze "biegu rzeki nie mozna zawrocic ani zatrzymac, ale w mocy ludzi jest przyspieszac albo spowalniac jej bieg"

    ja bym nie przylozyla reki do przyspieszania...


    Cytat Zamieszczone przez dada Zobacz posta
    A propos akcji zamalowywania szlakow. Niestety, 'buba', wykrakalas... Dysponuje np. zdjeciami z regularnej 'wojny na pedzle' w Gorganach, gdzie kilka roznych stowarzyszen nawzajem sobie niszczy tabliczki i zamalowuje znaki. Tak sie bowiem sklada, ze nikt tego nadal nie kontroluje. Choc jedna fundacja, ktora robi bardzo porzadna robote, moze w koncu przejmie te chaotyczne dzialania (wystarczy przejrzec publikacje i mapy z lat 2005-2007 - tak polskie, jak czeskie czy ukrainskie) pod swoja piecze.

    I tym nieoptymistycznym akcentem koncze...
    nie wiem czy dobrze zrozumialam:

    wiec jest nadzieja ze gorgany jeszcze jakis czas nie beda gorami dobrze oznakowanymi, i mimo ze bedziemy mijac pociapane farbkami drzewa i skaly to nie warto na te ciapy zwracac uwagi bo moga byc totalnie błędne, moga uspic nasza czujnosc i wywiesc nas nie tam gdzie bysmy chcieli. Ze lepiej je ignorowac i jak dawniej kierowac sie mapa, kompasem i intuicja?
    Ostatnio edytowane przez buba ; 11-02-2009 o 18:46
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Promocja nowo wydanego przewodnika
    Przez Basia Z. w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 24-03-2010, 10:51
  2. [Wetlina] Baza namiotowa w Wetlinie "za torami" - czy działa?
    Przez Czeczotka w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-07-2009, 15:53
  3. Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 11-05-2009, 03:43
  4. Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 27-11-2008, 10:42
  5. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 22-10-2007, 13:21

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •